*Przegląd najlepszych palaczy. W sprawie kryteriów wyboru. Niniejszy materiał ma charakter subiektywny, nie jest reklamą i nie służy jako wskazówka do zakupu. Przed zakupem zapytaj profesjonalistę.
Jeśli chcesz się dobrze bawić podczas pracy w ogrodzie, mini kultywator jest właśnie tym, czego potrzebujesz. Można nim bez trudu wyścielać glebę i wykonywać inne podobne prace. Ale pochopny zakup może doprowadzić do tego, że wybrany kultywator wkrótce zrezygnuje na długi czas. Jeśli nie chcesz mieć do czynienia z taką sytuacją, spójrz na nasz wybór najlepszych mini kultywatorów dostępnych w Polskach sklepach internetowych.
Jak wybrać mini kultywator na dach??
Zakres kultywatorów jest dość szeroki. W związku z tym, konieczne jest, aby nauczyć się poruszać po charakterystyce technicznej tych urządzeń. Dzięki temu nie pomylisz się.
Radzimy zwrócić szczególną uwagę nadla ciężaru kultywatora.Nie chcesz poświęcić wiele wysiłku tylko po to, aby Twój zakup trafił na działkę? Należy jednak zdawać sobie sprawę, że dość lekkie maszyny nie są w stanie zagłębić się w glebę, ponieważ ich głębokość robocza często nie przekracza 15 cm. Czy to dla ciebie wystarczające?? To zależy od tego, co uprawiasz w swoim ogrodzie. Prawdopodobnie najlepszym wyborem będzie kultywator, który waży od 12 do 20 kg. Dla starszej osoby lepszy jest lżejszy model – ale do większych powierzchni cięższy, bardziej wydajny.
Aby zorientować się, jak szybko można przeprowadzić proces uprawy,zwracać uwagę na podaną przez producenta szerokość roboczą. Praktyka pokazuje, że im lżejsza jednostka, tym węższa szerokość. W przypadku niektórych maszyn osiąga nawet 25 cm. Są one jednak najbardziej zwrotne – można je stosować nawet między rzędami. Jeśli jednak mamy bardzo duży ogród, najlepiej wybrać kultywator o szerokości roboczej co najmniej 40 cm. Zwłaszcza jeśli chcesz uprawiać pole ziemniaków.
Na koniec zwróć uwagę, jak już powiedzieliśmy,Drugi jest potężniejszy, cięższy i głębszy.Ponownie, wszystko zależy od tego, co sadzisz. Warto też dowiedzieć się, czy minikultywator może pracować z jakimiś przystawkami. Na przykład ultralekkie maszyny nie mogą zaoferować takiej opcji – ich malutki silnik jest przygotowany do pracy tylko z frezami.
Przy okazji, nowoczesne minikultywatory mają nie tylko silnik benzynowy. Coraz więcej modeli jest dostępnych z silnikiem elektrycznym. Są one znacznie bardziej przyjazne dla środowiska i nie wytwarzają dużo hałasu. Najczęściej jednak lekkie modele wyposażone są w silnik elektryczny, więc nie są przygotowane do pracy na szerokich przestrzeniach. I dobrze, bo te urządzenia często wymagają podłączenia do sieci, co ogranicza również długość przedłużacza. Większe kultywatory często mają silnik benzynowy. Nie przejmuj się. Są one łatwe do napełnienia i po zrozumieniu instrukcji obsługi wystarczy zapoznać się z. Pamiętaj, że ten silnik może być dwusuwowy lub czterosuwowy. Drugi jest mocniejszy, cięższy i często uzupełniony o skrzynię biegów.
- Przekładnia jest ważną częścią każdego minikultywatora. Jest to zespół przeznaczony do przenoszenia momentu obrotowego z silnika poprzez sprzęgło na koła i części robocze urządzenia. W kultywatorach stosowane są przekładnie następujących typów:
- Przekładnia ślimakowa – nie jest w stanie przyjąć żadnych dużych obciążeń, ale jest maleńka pod względem wielkości i wagi. Jego główną wadą jest efekt samoblokady. Oznacza to, że pchanie kultywatora powoduje, że jego koła lub noże przestają się obracać. A ta przekładnia nie pozwala na użycie pługa lub przyczepy.
- Reduktor łańcuchowy jest nieco droższy, ale ma dłuższą żywotność i jest łatwiejszy w utrzymaniu (zwłaszcza jeśli jest to część rozbieralna). Ale kocioł na pellet z taką przekładnią nie będzie tak mały, jak byśmy chcieli.
- Typ przekładni – stosowany tylko u szczególnie potężnych kultywujących. Ma duże rozmiary i jest bardzo niezawodny.
- Łańcuch zębaty jest również dość drogim rozwiązaniem, spotykanym jedynie w potężnych kultywatorach i maszynach uprawowych. Po raz kolejny ma długi termin przydatności do spożycia.
Na koniec chcielibyśmy zaznaczyć, że do poważnych zadań nadal lepiej jest kupić rumpel elektryczny, którego wyborowi poświęciliśmy osobny artykuł. Nasze minikultywatory wybraliśmy na podstawie opinii klientów oraz recenzji wydawnictw branżowych, których eksperci zajmują się testowaniem sprzętu rolniczego. Krótko mówiąc, nie damy Ci szansy na dokonanie złego wyboru!
Ranking najlepszych mini kultywatorów do domów wiejskich
| Nominacja | Miejsce | Nazwa | Cena: |
| Najlepsze minikultywatory benzynowe | 1 | ECHO TC-210 1.02 .. | 39 100 € |
| 2 | Huter GMC-1.8 1.25 .. | 14 841 € | |
| 3 | Daewoo Power Products DAT 3530 3.5 .. | 14 990 € | |
| 4 | Hammer RT-20 2 litry.. | 12 486 € | |
| 5 | MISTRZ GC2G3E 1.7 .. | 15 400 € | |
| Najlepsze elektryczne mini mulczery | 1 | Daewoo Power Products DAT 2000E 2 kW | 13 490 € |
| 2 | Greenworks G-MAX 40V G40TL (27087) | 13 990 € | |
| 3 | Hyundai T 1820E 1.5 kW | 10 293 € | |
| 4 | MISTRZ EC1400 1.4 kW | 10 100 € |
Najlepsze minikultywatory benzynowe
ECHO TC-210 1.02 ..
Ocena: 4.8
Model należy do klasy lekkiej. Dzięki temu nadaje się on również dla przeciętnego ogrodnika domowego, który ma do dyspozycji tylko kilka akrów. Ma to również odzwierciedlenie w wadze urządzenia, która nie przekracza 9,5 kg. Oczywiście do tej liczby trzeba dodać wagę benzyny. Jest to jednak marne 0,5 kg, gdyż zbiornik paliwa mieści tylko pół litra.
Ponieważ ECHO TC-210 – to w żadnym wypadku nie jest glebogryzarka elektryczna, praca z nią na glebie zajmie sporo czasu. Kultywator jest dość wąski, więc szerokość uprawianej powierzchni wynosi zaledwie 21 cm. Ale noże z łatwością wżerają się w ziemię, niezależnie od jej stanu – nawet zamarznięta ziemia się ich nie boi. Dzięki dwusuwowemu silnikowi, którego pojemność wynosi 1 litr.. przy 3600 obr/min – przy tej wielkości jest to zupełnie wystarczające. Przy okazji, ta konstrukcja silnika nie wymaga przekładni, co jeszcze bardziej ułatwia obsługę. W odniesieniu do zastosowanej tu jednostki napędowej jest to napęd ślimakowy. Trzeba włożyć pewien wysiłek, aby popchnąć kultywator. Co innego mogłoby to być, skoro nie ma nawet kół?? Waga minimalna spełnia jednak swoje zadanie – szczególnie żmudnym procesem nie można nazwać.
Producent zaleca zakup jego kreacji, jeśli powierzchnia do obróbki nie przekracza dwóch akrów. Z kolei klienci piszą, że kultywator jest w stanie więcej. Ale musisz zrozumieć, że jego konstrukcja nie jest wieczna. Również właściciele ECHO TC-210 mówią, że zastosowany tu silnik grzechocze w granicach rozsądku – w większości przypadków ludzie radzą sobie bez odpowiednich słuchawek. A Smolyansky Vladislav napisał w sklepie internetowym „220 volt” co następuje: „Zużycie paliwa jest niskie. Kultywator dobrze manewruje po ogrodzie. Uchwyt jest składany i idealnie mieści się w bagażniku.”.
Zalety
- Waga minimalna;
- Dobra zwrotność;
- Poziom hałasu nie jest zbyt wysoki;
- Obsługa jest prosta w obsłudze;
- Niskie zużycie paliwa;
- Zastosowano składany uchwyt;
- W zestawie cztery wytrzymałe noże.
Wady
- Zalecana jest regularna konserwacja;
- Jest to bardzo drogie;
- Skromna moc silnika.
Huter GMC-1.8 1.25 ..
Ocena: 4.7
Ten minikultywator używa benzyny jako paliwa. Jak wiele innych urządzeń należących do klasy lekkiej, Huter GMC-1.8 nie ma kółek. Niektórym może się to nie spodobać, ponieważ ta konstrukcja wymaga regularnego popychania. Ale kultywator jest zaskakująco zwrotny.
Huter GMC-1.8 zapewnia silnik benzynowy o pojemności skokowej 25,4 cu in. cm. Pożądana byłaby większa szerokość robocza.. Całkiem akceptowalna wartość jak na stosunkowo mały kultywator bez kół i bez osprzętu. Konstrukcja jest prosta – nie ma przekładni, więc nie są wymagane żadne specjalne działania użytkownika.
Do narzędzia dołączone są cztery noże o długości 22 cm. Tak samo tutaj jest głębokość uprawy. Szerokość orki jest prawie identyczna. Wydaje się, że jest on wystarczający dla właścicieli małych ogródków warzywnych. Zapas gazu w zbiorniku paliwa o pojemności 0,65 l jest również wystarczający. Potwierdza to również świadectwo klienta. Na przykład Mityaev Andrey w sklepie internetowym „All Tools” napisał co następuje: „Świetnie sprawdza się tam, gdzie nie zmieści się rumpel elektryczny, a machanie motyką jest długie i uciążliwe”. Jeśli nie ciągnie się za mocno pedału gazu, to „zużywa” nie za dużo i praca jest prawdziwą przyjemnością”. Ale wady też tu są. W szczególności Andrzej wymienił brak łatwego startu.
Tak jak powinno być, minikultywator jest rozbieralny. Wyposażony jest w dwa dolne i jeden górny uchwyt. Ponadto kupujący otrzyma listwę łączącą, uchwyt, wszystkie niezbędne elementy mocujące oraz uchwyt do przenoszenia. I instrukcję obsługi, oczywiście.
Zalety
- Uchwyty łatwo demontowalne;
- Dostarczane z czterema ostrymi nożykami;
- Duża zwrotność;
- Nie zużywa dużo benzyny;
- Łatwa do nauczenia się obsługa;
- Poziom hałasu nie jest zbyt wysoki;
- Uruchamia się od razu.
Wady
- Dla niektórych osób uchwyty są nieco za wysokie;
- Nieszczególnie wysoka moc silnika;
- Pożądana byłaby większa szerokość robocza.
Daewoo Power Products DAT 3530 3.5 ..
Ocena: 4.6
Nasz ranking nie mógłby się obejść bez stosunkowo mocnego motokultywatora. Daewoo Power Products DAT 3530 należy jednak do klasy lekkiej, więc w pełni spełnia wszystkie nasze wymagania. Ale trzeba zrozumieć, że jego waga jest już na granicy, sięga 16 kg. Nie myśl, że to cię obciąży. Fakt, że jest wyposażony w kółka, więc nie trzeba go trzymać w rękach.
Kultywator korzysta z własnego silnika. Japońskie urządzenie ma pojemność 3,5 litra.. Nieźle jak na niewielkie 57,2 metra sześciennego. zob! Silnik składa się z jednego cylindra. Jest to dwusuw, więc nie ma skrzyni biegów. Oznacza to, że istnieje tylko jedna prędkość. Można to uznać za wadę. Jednak w przypadku minikultywatorów jest to czynnik pozytywny – urządzenie jest bardzo łatwe w obsłudze, nawet starsza osoba może je zrozumieć. Wystarczy, że wskażesz i obrócisz się, a maszyna zrobi resztę.
Kultywator spełnia swoją główną funkcję dzięki ostrym, trwałym ostrzom. Dostarczany jest z czterema elementami i jest mało prawdopodobne, że będziesz musiał je kiedykolwiek wymienić. Maszyna wkopuje się w glebę na głębokość do 22 cm. Wystarcza na większość warzyw, nie mówiąc o zwykłych ziemniakach. Szerokość robocza wynosi 26 cm. Całkiem nieźle, zwłaszcza jeśli pamięta się o stosunkowo niewielkich rozmiarach całego urządzenia. Przy okazji, o nich napisał Vyacheslav, który zostawił recenzję na „Yandex”.Rynek”: „Mieści się w bagażniku sedana, można go przewozić w plecaku o pojemności 80-100 litrów, jeśli ktoś chce. Łatwe do zastosowania w wąskich przestrzeniach, rozsadnikach i szklarniach.
Wielu kupujących komentuje, że duża moc silnika nic nie znaczy. Niestety, nie jest to najlepszy wybór do uprawy ugorów. Do stosowania na lekko uprawionym gruncie, który nadaje się do bezproblemowej pracy. I właśnie dlatego Daewoo Power Products DAT 3530 nie znajduje się na szczycie naszego rankingu.
Pozostaje powiedzieć, że narzędzie zostało wyposażone w napęd spiralny. Możesz mieć pewność, że będzie on służył przez lata. Nie dotyczy to plastikowych części obudowy, które z powodu silnych drgań są bliskie odpadnięcia.
Zalety
- Stosowany jest niezawodny napęd;
- Pracę zapewnia trwały silnik Daewoo;
- Łatwy do zdemontowania;
- Dostępne są koła;
- Łatwa obsługa;
- Wyposażony w cztery ostre frezy.
Wady
- Plastikowe części mogą odpadać;
- Nie najlepsze wykonanie;
- Niewygodny zbiornik do mieszania;
- Duże zużycie mieszanki benzyny i oleju.
Hammer RT-20 2 l..
Ocena: 4.5
To szaleństwo na rynku mini kultywatora. W dzisiejszych czasach istnieje szeroki wybór modeli, których poszukują nabywcy. Ale wiele z nich jest przeznaczonych do użytku przez osoby w kwiecie wieku. Ale jeśli kultywator wybiera osoba starsza, to ma poważny problem. Na szczęście jest Hammer RT-20. Ma do dyspozycji stosunkowo skromny silnik, dzięki czemu waga całego urządzenia nie przekracza 12,5 kg. Maszyna wyposażona jest w koła z odlewanej gumy, dzięki czemu przemieszczanie całości jest dość łatwe i proste. Czy to nie cud??
Przypomina się, że jest to kultywator, a nie rumpel. I należy do klasy lekkiej. Nic więc dziwnego, że zastosowany tu silnik benzynowy jest tylko dwusuwowy. Tak, z tego powodu jego wydajność jest mniejsza niż 2 litry.. Ale silnik o pojemności 52 cm3 nie wymaga skrzyni biegów, co nieuchronnie wpłynęłoby na masę całej konstrukcji, nie mówiąc już o tym, że skomplikowałoby obsługę. A moc jest wystarczająca, aby łatwo ją przetoczyć i wkopać w ziemię na głębokość 23 cm. Szerokość robocza 25 cm. Standard branżowy dla mini kultywatorów górskich.
Zgadliście, Hammer RT-20 jest dostępny z czterema motyczkami obrotowymi. Nie można narzekać na ostrość i niezawodność narzędzi. Brak pytań o zbiornik paliwa, który ma pojemność 0,85 l. Pamiętajmy o średniej mocy silnika – przy niej można liczyć, że kultywator będzie wymagał tankowania bardzo rzadko.
Cel kultywatora dobrze wyraził Aleksander, który zostawił wiadomość na Yandexie.Dobrym tego przykładem jest recenzja w magazynie Markete: „Działa dobrze, miękka ziemia (wiem jak pracować łopatą). Uprawa roli nie jest dla niej, gdyż jest bardzo lekka i słaba. Szerokość robocza jest w sam raz do łóżka”. Ten pan był zadowolony z zakupu, podobnie jak wielu innych, którzy postanowili podzielić się swoimi opiniami. Pozostawiła jednak niektórych rozczarowanych. Problem w tym, że producent był oszczędny na podzespołach i ktoś miał przekładnię, która po kilku latach musiała umrzeć. Na szczęście są to odosobnione przypadki.
Zalety
- Kultywator jest lekki;
- Dostępne koła;
- Łatwy do zdemontowania;
- Wyposażony jest w cztery ostre zęby;
- Łatwa obsługa;
- Duży zbiornik paliwa;
- Niezbyt wysoka cena.
Wady
- Nie jest to najbardziej niezawodna konstrukcja;
- Nie można go nazwać szczególnie produktywnym;
- Nie najlepsze umiejscowienie rury wydechowej.
MISTRZ GC2G3E 1.7 ..
Ocena: 4.4
Ten mini kultywator ma zwykły wygląd. Ma dwa ramiona, parę kół z solidnymi oponami, cztery kosiarki i silnik benzynowy nad nimi. Ponadto producent zastosował tutaj niedrogą i lekką przekładnię ślimakową. I mało tego, jak na długą żywotność, co więcej..
Kultywator jest początkowo bardzo duży. Ale faktycznie jest w klasie lekkiej. Waga pod spodem nie pokaże więcej niż 16,8 kg. postać, która może niektórych przestraszyć. Na szczęście przestaje się napinać, gdy tylko zauważy się obecność kółek. Pozwalają one nie trzymać urządzenia na wadze, co nie może się nie podobać.
Łopatki są tu napędzane przez prosty silnik dwusuwowy. Jego objętość wynosi 42,7 metrów sześciennych. zob. Producentowi udało się wycisnąć z niego maksymalnie 1,7 litra.. To z łatwością wystarczy do pracy na szerokości 25 cm i zaorania ok. 22 cm głębokości. Więcej nie da się osiągnąć, ponieważ kultywator – podobnie jak inne modele z naszej oferty – nie może być wyposażony w noże o innej średnicy.
Ciekawostką jest elektryczny rozrusznik. Ten drobny szczegół znacznie ułatwia uruchomienie kultywatora – wystarczy nacisnąć przycisk. Jednym z wyjątków od reguły jest używanie CHAMPION GC2G3E po długiej zimowej przerwie, kiedy to akumulator prawdopodobnie będzie całkowicie rozładowany.
O dziwo, jest miejsce na duży zbiornik paliwa. Ma on pojemność 1,2 l benzyny. I to jest dobra wiadomość dla tych, którzy nie chcą mieć do czynienia ze zbyt częstym napełnianiem minikultywatora.
W przeciwnym razie jest to bardzo rzadkie zjawisko. Pozwala jednak na przynajmniej częściowe eksperymentowanie. Osoba odwiedzająca stronę otzovik obsługuje kultywator na przykład w następujący sposób: „Od 4 lat pracuję przy prawie wszystkim z Champion 243. W zeszłym roku kupiłem jego oryginalną tylną motyczkę, którą zamiast z tyłu, zamocowałem z przodu, w miejscu do tego przeznaczonym. Niezbędny jest do tego przedłużacz.
Zalety
- Duży zbiornik paliwa;
- Dobra zwrotność;
- W celu doposażenia dostępny jest dodatkowy drążek wahadłowy;
- Posiada rozrusznik elektryczny;
- Nie za drogo;
- W zestawie cztery ostre końcówki.
Wady
- Skrzynia biegów nie jest zbyt wytrzymała;
- Przyzwoita waga;
- Wystarczająco głośno.
Najlepsze elektryczne mini kultywatory
Daewoo Power Products DAT 2000E 2 kW
Ocena: 4.9
Ten minikultywator nie został wczoraj uruchomiony. I nie zalega na sklepowych półkach – bardzo szybko znajduje swoich nabywców. Co to ma wspólnego z? Z imponującą wydajnością, niskim kosztem i łatwą konserwacją. Ponadto posiadacze Daewoo Power Products DAT 2000E uwielbiają fakt, że waga pod urządzeniem waży tylko 12 kg. Przy takim parametrze producent mógłby się obejść nawet bez kół. Ale są one nadal obecne, dzięki czemu kultywator jest jeszcze łatwiejszy w użyciu.
Koreańczycy coraz częściej wykorzystują silnik elektryczny w swoich urządzeniach rolniczych. I właśnie to jest tutaj wykorzystywane. Jego moc wyjściowa wynosi 2 kW. Albo 2,72 litra.., Jeśli ten system pomiarowy ma dla Ciebie więcej sensu. Silnik jest nie tylko lekki, ale i wytrzymały. Nie potrzebuje też skrzyni biegów. Tak więc to, jak szybko można poruszać przetrząsarką, zależy od tego, jak mocno się naciska.
Maszyna jest zasilana z sieci elektrycznej. Ale przed zakupem należy pamiętać, że kabel na minikultywatorze jest bardzo krótki – należy więc kupić przedłużacz.
Uchwyt jest odpinany, tak jak powinien być. Oznacza to, że można go łatwo zabrać do domku w bagażniku każdego samochodu. Nawet jeśli sam kultywator jest dość duży. z jakiegoś powodu! To rzadki przypadek, gdy maszyna klasy lekkiej jest wyposażona w sześć maszyn uprawowych! Szerokość uprawy do 40 cm. Zatem nawet właściciele dużych ogrodów mogą rozważyć zakup Daewoo Power Products DAT 2000E. Ten model ma głębokość orki do 23 cm, ponieważ jest wyposażony w rumpel o standardowej średnicy.
W przeciwnym razie jest to typowy kultywator do domów wiejskich, wyposażony w przekładnię ślimakową. Jego wydajność jest zadowalająca dla większości klientów. Świadczy o tym chociażby recenzja, którą Kerim zostawił w sklepie internetowym „Wszystkie Narzędzia”: „Kupowałem. Wygodny, po prostu podłącz i graj. Dobry zamiennik dla kultywatora na miękkiej glebie, nic nie zasypuje, nie trzeba wymieniać korków i kombinować z mieszanką.”. Rzeczywiście, pod tym względem Daewoo Power Products DAT 2000E jest znacznie wygodniejszy i łatwiejszy niż jego benzynowe odpowiedniki.
Zalety
- Koszt nie jest zbyt wysoki;
- Przyzwoita moc silnika;
- Kultywator ma optymalny ciężar;
- Łatwy w transporcie;
- Przyzwoita szerokość robocza;
- Łatwa obsługa, łatwa nauka.
Wady
- Nie najlepiej zaprojektowany uchwyt startowy;
- Brak narzędzia do przekładni w zestawie.
Greenworks G-MAX 40V G40TL (27087)
Ocena: 4.8
Podobnie jak inne maszyny w naszym wyborze, ta należy do klasy lekkiej. Nie przeszkodziło to jednak w posiadaniu wygodnej rączki D. Ten model jest również gotowy, aby pochwalić się żeliwnymi kołami. Nie trzeba więc dźwigać na ramionach całego ciężaru 13 kg maszyny. Koła są stosunkowo małe, więc nie przeszkadzają w zagłębianiu się urządzenia w ziemię.
Chcę, abyście mieli świadomość, że ten model jest przeznaczony wyłącznie do domów wiejskich o ograniczonej przestrzeni. A kultywator nie może sobie poradzić z glebą, która nie była uprawiana od lat. Świadczy o tym np. podana na karcie katalogowej głębokość uprawy wynosząca zaledwie 12,7 cm. Jeśli zamierzasz uprawiać rośliny, które wymagają większej głębokości, możesz rozważyć inny model. Jeśli chodzi o szerokość roboczą, to Greenworks G-MAX 40V G40TL jest całkowicie bezkonkurencyjny – szerokość robocza wynosi 26 cm.
Ponieważ jest on wyposażony w silnik elektryczny, można oczekiwać znacznie uproszczonej obsługi. W szczególności nie ma skrzyni biegów, co powodowałoby konieczność regularnej zmiany biegów. Problem w tym, że w zestawie z minikultywatorem nie znajdziemy wielu innych przydatnych rzeczy. Zamawiający chciałby mieć do dyspozycji np. akumulator i ładowarkę do akumulatorów. Oferuje się jednak ich zakup oddzielnie. W tej cenie można to jednak wybaczyć. Co ważniejsze, czy ten model jest w ogóle w stanie pracować na baterii?. Oznacza to, że nie trzeba szukać przedłużacza, który również kosztuje sporo pieniędzy. Tak mówi też Tatiana, która wyjechała na Yandex.Kilka znanych międzynarodowych firm zakupiło już tę maszynę na Rynku: „Zakupiony dla mojego dziadka: Dzięki dodatkowej przewadze maszyny, system pielęgnacji trawnika jest szybko i sprawnie montowany. Czy. uśmiechy. Bardzo zadowolony z niego. Tworzy nowe gleby pod nasiona, spulchnia glebę wokół drzew i krzewów szybko i łatwo. I mamy spokój, że nieuchronnie nastąpi przerwa na odpoczynek, gdy bateria się wyczerpie”.
Zalety
- Możliwa jest praca na baterii;
- Stosunkowo niewielka waga;
- W zestawie cztery ostre frezy;
- Optymalna szerokość robocza;
- Łatwa obsługa;
- Cena nie jest szczególnie wygórowana;
- Ma koła;
- Gwarancja zostaje przedłużona do trzech lat.
Wady
- Niezbyt głęboka orka;
- Bateria i ładowarka muszą być zakupione oddzielnie.
Hyundai T 1820E 1.5 kW
Ocena: 4.7
Ten minikultywator jest dostępny w kolorach charakterystycznych dla Hyundai Power Products. Kompaktowe wymiary urządzenia, dzięki czemu po prostym demontażu mieści się w bagażniku samochodu. Maszyna obsługiwana jest za pomocą uchwytu D, na którym zamontowana jest dźwignia. Stosunkowo małe kółka umożliwiają transport po ogrodzie. Masa kultywatora 12 kg. Jest to wystarczające, aby spulchnić glebę do maksymalnej dostępnej głębokości przez 200-milimetrowe maszyny uprawowe.
Większość niedrogich minikultywatorów jest wyposażona w cztery narzędzia uprawowe. Tutaj jednak liczba ta jest zwiększona do sześciu. Dzięki temu koreański producent może zwiększyć szerokość uprawy do 40 cm. Stosunkowo niewielka waga; wady: Wydaje się, że wystarczy na prawie każde łóżko.
Zamontowany tu silnik elektryczny ma moc 1,5 kW, co w bardziej konwencjonalnych jednostkach odpowiada 2,04 l.. Jest to wystarczająca szerokość, aby urządzenie mogło bez problemu pracować na glebie, która była już wcześniej w jakiś sposób uprawiana. Jeśli wybierasz się na teren opuszczony, zarośnięty trawą, ryzykujesz, że urządzenie nie ma wystarczającej wagi lub mocy silnika. W takich sytuacjach nie jest jednak potrzebny minikultiwator, ale pełnowartościowy kultywator elektryczny.
Model ten jest bardzo łatwy w montażu. Potwierdza to klientka, która nie chce zdradzić swojego nazwiska: „Sama to zmontowałam, nie trzeba się długo zastanawiać”. Wypróbowałem go następnego dnia. Bardzo, bardzo zadowolony. Do jego obsługi trzeba użyć więcej mocy, ale nie tak dużo jak wcześniej.
Wreszcie, poziom hałasu Hyundai T 1820E wynosi tylko ok. 93 dB. Jest głośny, ale jego benzynowe odpowiedniki są jeszcze głośniejsze. Krótko mówiąc, można się obejść bez słuchawek.
Zalety
- Przyzwoita szerokość uprawy;
- Optymalna waga;
- Łatwe do złożenia;
- Łatwa obsługa;
- Dostępne są koła;
- Okres gwarancji zostaje wydłużony do trzech lat;
- Niski koszt.
Wady
- Nie jest najwygodniejszy do włączania;
- Niezbyt głęboka orka;
- Trudności w sprawdzeniu smarowania przekładni.
MISTRZ EC1400 1.4 kW
Ocena: 4.6
Wiele minikultywatorów jest wyposażonych w uchwyt typu D, który można łatwo zdjąć. CHAMPION EC1400 nie jest wyjątkiem od reguły. Z kolei silnik znajduje się pod żółtą obudową. Ponieważ silnik jest elektryczny, nie potrzebuje skrzyni biegów. Okazuje się, że prędkość kultywatora jest tylko tak duża, jak wysiłek, który włożysz.
Ten model jest jednym z najbardziej przystępnych na Polskam rynku. Nie przeszkodziło to jednak w zdobyciu choć niewielkich kółek. Jest również wyposażony w sześć zamiast czterech ostrzy. Dzięki temu szerokość robocza zwiększa się do ponadprzeciętnych 40 cm. Nie ma nic złego w głębokości orki do 22 cm. Ale ziemia powinna być, że tak powiem, oswojona z łopatą. Minikultywator nie nadaje się do uprawy ziemi dziewiczej. Jednak tylko rumpel, który kosztuje inną cenę, może wykonać to zadanie.
Podobnie jak inne modele omawiane w tym artykule, CHAMPION EC1400 należy do klasy lekkiej. Waga pod minikultywatorem pokaże tylko 11 kg. I nie trzeba nic do niego dokładać, bo urządzenie nie jest w stanie pracować na zasilaniu bateryjnym. Kompletny kabel sieciowy jest dość krótki, więc należy zaopatrzyć się w przedłużacz.
Jak wspomniano wyżej, nad sześciocalowymi kołami znajduje się silnik elektryczny. Jego moc wynosi 1,4 kW (1,9 litra); można go łatwo zdemontować; oferuje ekonomiczną, oszczędną i niezawodną wydajność..). Jego konserwacja jest tak prosta, jak to tylko możliwe. jego poziom hałasu jest stosunkowo niski. Szczególnie w porównaniu z silnikami benzynowymi.
Być może ten model nie ma żadnych poważnych wad. Są tylko drobne problemy. Na przykład Maxim Yakovlev napisał na Yandexie.W „Rynku” stwierdzono, co następuje: „Brak regulacji przy wyciąganiu wtyczki zasilającej z obudowy elektronarzędzia, przewód zawsze ma tendencję do zaczepiania się o rumpel”; „Brak podłączenia wtyczki zasilającej. Jest to problem wszystkich elektrycznych kultywatorów ogrodowych. Źle jest też, że rumpel nie obraca się, gdy nie jest używany; trudno go wyczyścić.”. Krótko mówiąc, wszystko to można łatwo znieść. Dowiedz się więcej o możliwościach kultywatora czytając przegląd CHAMPION EC1400 na stronie
Zalety
- Niski koszt;
- Łatwy do zdemontowania;
- Przyzwoita szerokość uprawy;
- Są one łatwe w obsłudze;
- Dostępne są koła;
- Optymalna waga;
- Niski poziom hałasu.
Wady
- Kabel może dostać się pod rumpel;
- Moc nie jest zaporowa;
- Zadziory są trudne do wyczyszczenia.
Wniosek
Oto lista najlepszych minikultywatorów do zastosowania na stosunkowo niewielkiej działce ogrodowej. Staraliśmy się wymienić tylko te modele, które pozostawiły niezwykle pozytywne wrażenie na naszych klientach. Są zadowoleni z ich długiej żywotności, dużej mocy i wielu innych specyfikacji.
Czy możecie polecić jakieś konkretne marki lub modele minikultywatorów, które sprawdzą się najlepiej przy pracy na dachach? Chciałbym znaleźć najlepszą opcję, która zapewni wydajność i łatwość obsługi, przy jednoczesnym zachowaniu jakości i trwałości. Dziękuję z góry za wszelkie sugestie i opinie!
Czy możesz polecić jakiś minikultywator spośród tych 9 najlepszych modeli dla dachów? Chciałbym dowiedzieć się, który z nich jest najlepszy do moich indywidualnych potrzeb. Dziękuję za wszelkie sugestie lub porady w tej sprawie!