14 gier strategicznych online na pc – najlepsze gry strategiczne

Obecnie, aby znaleźć przeciwnika w grze strategicznej, nie trzeba iść do „klubu komputerowego” lub rozkładać w domu sieci lokalnej. Wystarczy połączenie z Internetem. A dla tych, którzy chcą prawdziwych intelektualnych bitew, zebraliśmy 14 najlepszych gier strategicznych online na PC.

Ranking strategii online na PC – najlepsze gry strategiczne

Królestwo pod ostrzałem 2

Ocena: 5.0

W skrócie: Mieszanka MMORPG, RTS i slashera w oprawie fantasy. Brak Polskaej lokalizacji.

Kingdom Under Fire 2 to koreańska gra multiplayer z trzema poziomami rozgrywki: strategicznym, fabularnym i bojowym. W rzeczywistości jest w stanie dostosować się do Twojego ulubionego stylu. Chcesz kontrolować ogromne armie? Nie ma za co. Chcesz, przeciwnie, wymachiwać jedną epicką postacią, która jest w stanie rozproszyć ogromne armie? To też może być.

Poziom strategii jest dość prosty, klasyczny RTS. Gracz przejmuje kontrolę nad niewielką bazą, na której można postawić stosunkowo niewielką liczbę budynków. Prawie każdy budynek służy jednemu celowi – produkcji jednostek. Armie poziomu początkowego, składające się z pięciu rodzajów żołnierzy (ciężko opancerzona kawaleria, magowie, łucznicy, szamani i ogry), są tłuczone w trybie PvE. Później możesz spotkać żywych przeciwników w PvP.

Kingdom Under Fire 2 przekształca się w pełnoprawną grę MMORPG na poziomie role-playing. Twój bohater-wojownik może należeć do jednej z pięciu klas:

1. Wojownik – włada mieczami i pistoletami do walki wręcz i na odległość;
2. Combat mage – tworzy zaklęcia atakujące i leczące;
3. Berserk to klasyczny czołg, dobrze uzbrojony i dobrze opancerzony;
4. Pathfinder – klasa dla fanów walki na odległość i skradania się;
5. Mystic – Mag żywiołów, który przyzywa pomocników w postaci stworzeń.

Gra oczywiście zachęca do tworzenia grup. W każdej chwili można przełączyć się z poziomu fabularnego na strategiczny. Bohater, którego ulepszyłeś, aby stał się watażką.

Wreszcie, na poziomie walki Kingdom Under Fire 2 zamienia się w slasher. Zwycięstwo w walkach PvE lub PvP jeden na jeden zależy nie tylko od klasy postaci, ale także od umiejętności gracza. Złożone combo zadaje znacznie więcej obrażeń niż prosty atak, choć od napompowanego bohatera.

Kingdom Under Fire 2 jest dystrybuowane metodą buy-to-play. Trzeba będzie kupić samą grę. Posiada również subskrypcję premium, która daje więcej doświadczenia i innych dobroci, a także sklep, w którym można kupić np. epicką postać.

Wikingowie: Wojna Klanów

Ocena: 4.9

W skrócie: Browarowy MMORTS z naciskiem na przynależność do klanów i oprawą w stylu mitologii skandynawskiej.

Vikings: War of Clans jest chyba jedynym, który nie ma połączenia z internetem. Ten przeglądarkowy MMORTS z klientem na urządzenia mobilne jest bardzo aktywnie promowany na stronach internetowych i przez różnych blogerów. I, niestety, zdążyła już zyskać niezbyt przyjemną sławę „hochsztaplera pieniędzy z darowizn.

Jednak gra w Vikings: War of Clans bez inwestowania pieniędzy jest nadal możliwa. Pod względem rozgrywki jest to klasyczny MMORTS z naciskiem na komponent społeczny. Pod kontrolę gracza trafia Jarl – skandynawski watażka – z własnym zamkiem i małą armią.

W przyszłości ten zamek musi być ulepszony poprzez budowę różnych struktur. Niektóre z nich wydobywają surowce, niektóre chronią cię przed najazdami, niektóre produkują nowe jednostki dla armii i odblokowują technologię, by stworzyć jeszcze potężniejszych żołnierzy. To wszystko w starym skandynawskim stylu. Kiedy masz już wystarczająco dużo armii, możesz wyruszyć na wojnę z innymi graczami.

Vikings: War of Clans ma bardzo silny komponent społeczny. Earlowie łączą w klany do 100 lub więcej graczy. Dołączenie do tej „frakcji” pozwala na bardziej efektywne raidy lub lepszą obronę przed atakami.

Mówiąc o datkach, są tutaj, i to bardzo obfite. Na przykład budynki są konstruowane w czasie rzeczywistym, a ich ukończenie może zająć godziny lub nawet dni. Ale proces ten można przyspieszyć, jeśli się trochę zapłaci. To samo dotyczy tworzenia jednostek lub braku zasobów. Jeśli jednak masz pewną dozę cierpliwości i wytrwałości, możesz grać w Vikings: War of Clans bez dotacji.

Vikings: War of Clans jest dystrybuowane w modelu free-to-play. Gra jest darmowa i działa zarówno na przeglądarkach jak i urządzeniach mobilnych. W pierwszym przypadku nie jest wymagana instalacja klienta. Monetyzacja odbywa się poprzez zakupy w grze.

Total War: Arena

Wynik : 4.8

W skrócie: MMORTS z naciskiem na prawdziwie epickie bitwy i realistyczną oprawę historyczną. Brak Polskaej lokalizacji.

Total War: Arena to klasyczny MMORTS inspirowany tradycyjnymi grami strategicznymi czasu rzeczywistego. Kluczową cechą gry jest pewna „historyczna autentyczność”. Większość lokacji przedstawia prawdziwe miejsca starożytnych imperiów greckich i rzymskich, a wśród bohaterów można spotkać króla Leonidasa ze Spartan, Juliusza Cezara i inne osobistości znane ze szkolnych podręczników.

Rozgrywkę w Total War: Arena można z grubsza podzielić na dwie części – budowanie armii i walkę. Pierwszy etap to klasyczny RTS. Buduj struktury, rozwijaj bazę, zatrudniaj żołnierzy. W zależności od wybranej frakcji (Barbarzyńcy, Grecy, Rzymianie, Kartagińczycy, Chińczycy) dostępnych jest do pięciu typów jednostek:

1. Infantry – klasyczni żołnierze walczący wręcz, dość słabi, ale liczni i niedrodzy;
2. Łucznicy to żołnierze dystansowi, również niezbyt silni, słabo opancerzeni, ale też niedrodzy i przez to liczni;
3. Kawaleria – duzi, silni żołnierze walczący wręcz, którzy są również bardzo mobilni. Zatrudnienie całej armii kawalerii jest jednak trudne – wysoka cena jednostki uniemożliwia rekrutację ich w dużej ilości;
4. Artyleria – potężne i silne jednostki dystansowe. Wada jest taka sama jak w przypadku kawalerii – wysoka cena;
5. Battlehoundy są małe, niezwykle mobilne, ale stosunkowo słabe. „Bierze liczby, nie umiejętności. Podobnie jak w przypadku Zerglingów ze StarCrafta.

Kiedy jednak rozpoczyna się walka, Total War: Arena ujawnia się w całej okazałości. Dwie armie, każda składająca się z 10 graczy, zbiegają się na jednym polu bitwy. Każdy gracz może przejąć kontrolę nad maksymalnie 3 jednostkami. Wreszcie, każdy oddział może mieć do 100 jednostek. 6000 żołnierzy zbiegło się na polu bitwy – i tak bitwa wygląda naprawdę epicko.

Total War: Arena jest dystrybuowana w modelu free-to-play. W parze z tym idzie jednak także monetyzacja – jeśli chcesz, by Twoją armią dowodził Aleksander Wielki, barbarzyńska królowa Boudicca czy chiński generał Zhuge Liang (m.in. wymienieni na Wikipedii), będziesz musiał zapłacić, by ich kupić. Dowódca daje pasywne i aktywne bonusy dla armii.

Imperia On

Przykładowo, w Forge of Empires gracz początkowo otrzymuje kontrolę nad małym plemieniem prymitywnych ludzi z epoki kamienia łupanego. W miarę rozwoju przechodzi przez kolejne etapy porządku społecznego i politycznego – feudalizm, imperia, nowoczesność… W końcu cywilizacja wkracza w przestrzeń kosmiczną i rozpoczyna eksplorację sąsiedniej Wenus.

Rozgrywka w Forge of Empires oparta jest na koncepcji 4X z elementami społecznymi. Do tych mechaników należą:

1. Poznaj. Wraz z rozwojem cywilizacji musisz odblokować nowe technologie i koncepcje społeczne, które pozwolą Ci przenieść Twój lud na kolejny etap systemu;
2. Rozwiń. Jeśli prymitywne plemię z epoki kamiennej potrzebuje tylko niewielkiego obszaru do życia, to wielkie imperium musiałoby dokonać ekspansji na dużą część mapy;
3. Exploit. Każda cywilizacja potrzebuje zasobów. Mogą być wydobywane z lokalnych kopalni, lasów i innych źródeł.
4. Wytępić. Rozwój cywilizacji, nawet niezwykle pokojowej, nie jest możliwy bez wojen. Jeśli nie atakujesz innych graczy – nikt nie może zagwarantować, że ci „inni gracze” nie zaatakują Ciebie. Ponadto rozwój cywilizacji będzie wymagał zdobywania nowych terytoriów.

Komponent społeczny jest realizowany poprzez zrzeszanie się graczy w gildiach i sojuszach. To nie tylko zwiększa całkowitą siłę militarną, ale także przyznaje kilka „bonusów”. Gildie mogą podejmować codzienne i cotygodniowe wyzwania PvE, a w przypadku sukcesu otrzymują dodatkowe zasoby lub punkty strategii.

VP też tam jest i to całkiem „naturalnie”. Gracz może podbijać miasta, terytoria i lokacje innych graczy. Jest to potrzebne do rozbudowy jego imperium. Ponadto cywilizacja, która bierze udział w operacjach militarnych, zdobywa punkty strategiczne, które są wykorzystywane do przejścia na kolejny poziom rozwoju.

Forge of Empires to darmowa gra przeglądarkowa z klientami na urządzenia mobilne. Metodą monetyzacji jest opcjonalny zakup zasobów w grze, takich jak monety, diamenty, złoto i przedmioty specjalne. Jego siły będą postępować znacznie wolniej niż by chciał, ale i tak obejdzie się bez wydawania fortuny.

Królestwa Twierdzy

Ocena: 4.7

W skrócie: Tradycyjny średniowieczny MMORTS z twardym modelem ekonomicznym i ciekawymi koncepcjami rycerskimi.

Stronghold Kingdoms wydaje się być bardzo tradycyjną, wieloosobową grą strategiczną czasu rzeczywistego. Gracz przejmuje kontrolę nad zamkiem i otaczającą go krainą. Wewnątrz fortecy znajduje się jego „baza”, w której tworzone są nowe jednostki dla armii. Okoliczna wieś jest źródłem zasobów. Gdy zgromadzisz wystarczająco dużą armię, możesz wyruszyć na wojnę z sąsiadami, aby zdobyć od nich zasoby i budynki.

Jednak Stronghold Kingdoms zaczyna w pełni ujawniać się jako strategia polityczna, gdy gracz zauważa wskaźniki takie jak „popularność” i „honor”. Fakt, że cała gra to historia jednego rycerza, który kontroluje swoją twierdzę i armię. Jeśli będzie przestrzegał kodeksu honorowego, więcej jednostek dołączy do niego. Jeśli będzie rządził swoją wioską mądrze i sprawiedliwie, otrzyma więcej zasobów. Ta prosta mechanika znacząco zmienia rozgrywkę, gdyż gracze muszą się kilka razy zastanowić, zanim wyślą swoją armię na wojnę z sąsiednim królestwem. Nagle przegrywa, a rycerz zostaje zhańbiony?

To, co wyróżnia Stronghold Kingdoms spośród innych strategii, to mechanika walki. Tutaj odbywają się one bez bezpośredniego udziału gracza. Wystarczy wybrać sposób walki, a jednostki będą sterowane przez sztuczną inteligencję. Przy okazji, armia w Stronghold Kingdoms nie jest tak zróżnicowana jak w desktopowych strategiach linii Stronghold, jest tylko pięć typów żołnierzy:

1. Chłopi. Słaby, z niskimi statystykami ataku i obrony, ale obfity.
2. Łucznicy. Żołnierze walczący na odległość. Dobrze sprawdza się w obronie twierdzy, gorzej w otwartej walce z zerowym pancerzem.
3. Pikinierzy. Żołnierze walczący w zwarciu. Nie za mocny, ale obfity. Bezużyteczny przy obronie twierdzy, praktyczny tylko w otwartych bitwach.
4. Miecznicy. Żołnierze walczący w zwarciu. Silny, dobrze opancerzony, ale powolny i drogi.
5. Kapitanowie. Żołnierze walczący w zwarciu. Silny, dobrze opancerzony, szybki, ale bardzo drogi.

Wady i zalety każdej grupy żołnierzy sprawiają, że gracz musi starannie budować swoją armię. Jest to jednak standardowa mechanika dla większości naprawdę przemyślanych strategii.

Stronghold Kingdoms jest darmowe, dostępne na przeglądarkach (bez instalacji), urządzeniach mobilnych i komputerach z systemem Windows. Jest też monetyzacja, w postaci różnych opcjonalnych zakupów. Przekaż pieniądze, aby kupić zasoby i przyspieszyć budowę.

Battle for the Galaxy

Ocena: 4.6

W skrócie: swobodny MMORTS w scenerii sci-fi z piękną grafiką.

Battle for the Galaxy to na wskroś komercyjna wieloosobowa gra strategiczna online czasu rzeczywistego. Widać to w oprawie, rozgrywce, a nawet grafice. Akcja Battle for the Galaxy rozgrywa się w odległej przyszłości, kiedy ludzkość zaczęła już kolonizować kosmos.

Sceneria to sci-fi. Kosmicznych marines, czołgi robotów, oswojone czarne dziury i wieżyczki laserowe czekają. Wszystko to uzupełnia piękna grafika – nowoczesna, jasna, nieco „kreskówkowa”, ale mimo to przyjemniejsza niż w większości innych MMORTS-ów.

Jednak pod względem rozgrywki Battle for the Galaxy to „konkurs liczb”. W zasadzie gra nie pozwoli ci popisać się umiejętnościami strategicznymi czy taktycznymi. Kto ma najpotężniejszą armię, ten wygrywa!. Aby Twoi żołnierze byli niezwykle silni, będziesz musiał zmaksymalizować swoją bazę, budując różne futurystyczne budynki i konstrukcje. To będzie wymagało środków. Jeśli nie są – cóż, zawsze jest sklep w grze, gdzie wszystko jest dostępne i w odpowiedniej cenie, wystarczy przygotować swoją kartę bankową.

Ale komercjalizacja Battle for the Galaxy ma jedną bardzo ważną, choć nieoczywistą zaletę: łatwo nauczyć się gry. Nie będziesz miał tony informacji rzuconych na ciebie jak w Forge of Empires. Nie musisz uczyć się mechaniki punktów strategii czy honoru rycerza jak w Stronghold Kingdoms. Zbuduj bazę, zbierz armię, dołącz do sojuszu i ruszaj do walki! Battle for the Galaxy może być pierwszym MMORTS-em, który sprawi, że będziesz chciał spróbować czegoś bardziej wymagającego i ciekawego (lub rozczarujesz się tym gatunkiem).

Tak, jak wiele innych MMORTS, Battle for the Galaxy posiada komponent społeczny. Klany nazywane są tutaj „korporacjami”, a dołączenie do jednego z nich wiąże się z różnymi bonusami – poza tym, że można teraz walczyć „łeb w łeb”. Jeśli nie jesteś zadowolony z istniejących jednostek, możesz stworzyć własne.

Battle for the Galaxy jest darmowe, a wersje przeglądarkowe, mobilne i desktopowe są dostępne na Steamie. Monetyzacja odbywa się za pomocą darowizn, poprzez zakup różnych drobiazgów i zasobów w wewnętrznym sklepie.

Gwiezdna Federacja

Ocena: 4.5

W skrócie: MMORTS z niesamowitą ilością zawartości i funkcji, w stylu sci-fi.

Aby wyobrazić sobie pełnię możliwości Star Federation, wystarczy wiedzieć jedno – gra posiada informator liczący ponad tysiąc stron. Pod względem zawartości ta gra strategiczna sci-fi przewyższa większość swoich konkurentów.

Zaczyna się więc prosto. Wybierz jedną z ośmiu ras i wyrusz na przygodę związaną z eksploracją kosmosu. W tym celu budujesz bazę, montujesz swoje statki, wysyłasz je, by przemierzały galaktykę, kolonizujesz planety, dołączasz do sojuszy, niszczysz sojusze, szpiegujesz, handlujesz, łączysz siły przeciwko wspólnemu wrogowi, snujesz polityczne intrygi, stajesz się najbogatszą frakcją, bronisz się przed pokonanymi przeciwnikami, twoje imperium właśnie się rozpada… I tak, to wciąż jest przeglądarkowy RTS.

Siedem wyścigów do wyboru:

1. Helionów. Wojowniczy, nie przepadający za handlem i dyplomacją. Mogą zabrać zasoby siłą, jeśli tego potrzebują.
2. Tormale. Dyplomatów i handlarzy. Świetny w negocjacjach, ale niezbyt dobry w wyciu. Kiedy potrzebne są zasoby, kupuje się je w taki sposób, że sprzedawca zostaje z długiem.
3. Maroons. Mistycy, którzy wyróżniają się wiedzą tajemną. Potrafi wydobywać zasoby z niemal „niczego”.
4. Zekts. Kosmiczne Krasnoludy. Choć świetnie radzą sobie z wydobyciem surowców, doskonale radzą sobie również z badaniami. Szybko rozprzestrzeniają się po galaktyce i wydobywają każdą napotkaną planetę.
5. Velids. Kolejna rasa wojowników. W przeciwieństwie do Helionów, nie angażują się w sojusze i dyplomację. Zawsze są w stanie wojny, nawet jeśli nie ma powodu do walki.
6. Glargs. Odkrywcy i naukowcy. Posługuj się technologią, jakiej nie ma żadna inna rasa.
7. Astokowie. Udając dyplomatów. Ale nie wierzcie im na słowo, w rzeczywistości są to tylko szpiedzy i zwiadowcy, próbujący pod przykrywką pomocy wywinąć się bardzo skomplikowanym politycznym schematom.
8. Jest też ósmy: Borg. Są one sterowane komputerowo i przedstawiają się jako swoisty „uniwersalny wróg”. Borg wyemigrował do Star Federation ze Star Treka. Zaawansowane technologicznie cyborgi, które są nieprzyjazne dla organizmów niecybernetycznych.

Jeśli chodzi o budowanie armii, Star Federation jest trochę jak EVE On

„Star Federation trudno polecić nowicjuszom – sama objętość i zakres rozgrywki jest naprawdę imponujący. Ale jeśli jesteś wystarczająco wytrwały, dlaczego nie spróbować? Co więcej, Star Federation jest dystrybuowana za darmo, a darowizna jest tak dyskretna, że można jej nie zauważyć. Jedynym minusem jest to, że gra jest dostępna tylko w przeglądarkach desktopowych.

Tron: Królestwo w stanie wojny

Ocena: 4.5

W skrócie: Bardzo tradycyjny online-RTS na stosunkowo nowym silniku.

Throne: Kingdom at War to pomysł firmy Plarium, która specjalizuje się w prostych grach multiplayer. Posiada liczne gry strategiczne online (nawet ten ranking ma kilka) i MMORPG, które dzielą się mechaniką dystrybucji free-to-play i nie są zbyt inwazyjne, ale nadal dużo darowizny.

Z punktu widzenia rozgrywki Throne: Kingdom at War nie różni się zbytnio od innych internetowych gier strategicznych czasu rzeczywistego. Gracz przejmuje kontrolę nad małym zamkiem, który musi rozwijać i ulepszać. Wraz z rozwojem swojego imperium będziesz musiał podbijać nowe ziemie, walczyć z innymi graczami i zawierać korzystne dla siebie sojusze. Rozgrywka oparta jest na tradycyjnej mechanice 4X, ale została uproszczona tak, aby nawet niedoświadczeni gracze mogli szybko zanurzyć się w świecie Throne: Kingdom at War.

Tym, co wyróżnia Throne: Kingdom at War spośród innych gier strategicznych online, jest dość świeży silnik gry. Sama gra została wydana w 2017 roku, a wtedy była w szczytowej formie technologicznej. Dlatego Tron: Kingdom at War prezentuje się bardzo ładnie – każda jednostka jest dobrze odwzorowana, tekstury są wysokiej rozdzielczości, kolorystyka bogata i soczysta. Nawet nie wiedzielibyście, że akcja rozgrywa się w alternatywnej, średniowiecznej scenerii.

Tron: Kingdom at War jest dystrybuowany bezpłatnie. Dostępne na PC przez przeglądarkę, a na Androida i iOS przez dedykowane aplikacje. W grze występuje oczywiście darowizna, która przejawia się w zakupie krajowej waluty – za nią z kolei można kupić różne ulepszenia przewagi przeciwnika.

Mars jutro

Ocena: 4.5

W skrócie: MMORTS w oprawie sci-fi z rozgrywką z tendencją do modelu ekonomicznego.

Gra strategiczna o pretensjonalnym tytule „Mars Tomorrow” (a raczej, w pełnej Polskaej lokalizacji – „Mars Tomorrow: Space Pioneer”, co nie brzmi już tak epicko) wydaje się po prostu kolejnym MMORTS-em. W rzeczywistości jest to bardzo złożony i zagmatwany symulator ekonomiczny. Ale jest też sporo budowania baz, atakowania wrogów i łączenia się w sojusze.

Rozgrywka rozpoczyna się od małej marsjańskiej kolonii, która przechodzi pod twoją kontrolę. Musisz zapewnić zasoby dla swojej kolonii, jak również myśleć o obronie swojej bazy. Jednak już po pół godzinie gry okazuje się, że zasobów jest wyraźnie więcej niż jeden, lokalne kombajny nie jeżdżą dobrze w terenie, a koloniści potrzebują jedzenia i pracy. Jest tego więcej: musisz odblokować nowe technologie, aby rozwijać swoją bazę, twoi sąsiedzi mają cenne materiały, ale ze względu na ich poziom wyszkolenia musisz negocjować zamiast atakować, a na Marsie zdarzają się różne katastrofy naturalne.

Koniec końców, komponent PvP w Mars Tomorrow jest niewielki. A większość akcji to działania między gildiami. Główną częścią rozgrywki jest nadal ekonomia i walki z nieprzyjaznymi warunkami marsjańskimi.

Mars Tomorrow to darmowa gra, dostępna dla przeglądarek i urządzeń mobilnych. Monetyzacja – klasyczna, poprzez darowiznę. Za prawdziwe pieniądze oferują zakup rzadkich zasobów naturalnych, które później służą do ulepszania i zdobywania technologii.

Rail Nation

Ocena: 4.4

W skrócie: Ekonomiczna gra strategiczna online o kolejach – multiplayer taikun dla fanów pociągów.

W latach 90-tych i 00-tych, dzięki staraniom studia Tycoon pojawił się nowy gatunek gier komputerowych – „Taikun”. Była to prosta ekonomiczna gra strategiczno-symulacyjna, poświęcona budowie sieci kolejowych, autostrad, lotów lotniczych itd. Taikuny charakteryzowały się medytacyjną atmosferą i niespieszną rozgrywką. Wbrew powszechnej opinii nie wyginęły – co kilka lat pojawia się nowy taikun.

Było tylko kwestią czasu, kiedy Taikun przejdzie do sieci – i tak w 2014 roku pojawił się Rail Nation. Ta ekonomiczna gra strategiczna jest o kolei. Gracz przejmuje kontrolę nad firmą przewozową – i musi „przetransportować koleją całą Amerykę. W osiągnięciu tego kapitalistycznego celu przeszkadzać mu będą jednak inni gracze. Wprowadza mały element rywalizacji do taikun – ale nie za dużo, ponieważ medytacyjna natura jest zachowana.

Rail Nation to prawdziwa gratka dla fanów estetyki kolejowej. Po pierwsze, fabuła gry obejmuje półtora wieku, więc będziesz kontrolować stare parowozy i potężne lokomotywy, a także nowoczesne lokomotywy elektryczne, a nawet futurystyczne pociągi jednoszynowe. Po drugie, modele transportu kolejowego są wzięte z prawdziwych prototypów, i to dość skrupulatnie. Wreszcie, lokacje są również inspirowane prawdziwymi mapami, więc nie możesz przenieść się z Genewy do Nowego Jorku.

Rail Nation jest bezpłatny i dostępny dla komputerów (przez przeglądarkę) i urządzeń mobilnych. W grze jest darowizna, ale nie jest ona zbyt znacząca. Kiedy jednak twórcy wprowadzili pełnoprawną mechanikę pay-to-win, po tym fani zaczęli porzucać grę. Więc teraz darowizna ma na celu po prostu rozbudowę floty pociągów o nieco inne modele pociągów niż te darmowe.

Game of Thrones: Winter is Near

Ocena: 4.3

W skrócie: Oficjalny licencjonowany MMORTS oparty na serialu Gra o Tron. Ze smokami! Nie ma Polskaej lokalizacji.

Chciałbym powiedzieć, że Game of Thrones: Winter is Near dostarcza niesamowitych wrażeń i emocji, tak jak serial telewizyjny – z całą jego polityczną intrygą, morderstwami, opresyjną atmosferą i niesamowitą ilością nagości. Ale to nie jest tak naprawdę. „Game of Thrones: Winter is Near” to po prostu dobry przeglądarkowy MMORTS z okazjonalnie pojawiającymi się w fabule postaciami z serialu, a monetyzacja jest związana z donacjami. Będziesz musiał zapłacić prawie więcej niż Lannisterowie musieli zapłacić za swoje długi.

Tak więc, pod kontrolą gracza pojawia się mały, własny zamek. Przylatuje Daenerys Targaryen i wręcza prezent – smocze jajo (choć po ostatnim odcinku przybycie tej pani wyraźnie nie wróży nic dobrego). Będziesz musiał wyhodować skrzydlatą jaszczurkę, która po pewnym czasie wykluje się i da ci znaczną przewagę w walce. Ale do tego czasu musisz po prostu rozwijać swój zamek, iść na wojnę z sąsiadami, podnosić poziom i ulepszać. W trakcie trwania kampanii fabularnej można zobaczyć znane postacie w krótkich filmach informacyjnych. Naprawdę, .

Na szczęście progresja umiejętności ma swój cel. Najsilniejszych lordów i damy Westeros powitają w swoich armiach postacie z serialu i serii książek. Ale to, znowu, będzie wymagało czasu poświęconego na rozwój, militarną i polityczną intrygę.

W Game of Thrones: Winter is Near główny nacisk położono na bitwy PvP. Możesz tworzyć klany z przyjaciółmi, aby walczyć z innymi sojuszami, a nie tylko z jednym wrogiem. Bitwy są wtedy o wiele bardziej epickie. Komponent PvE jest również dostępny, choć nie jest tak rozwinięty. Przy okazji deweloperzy co jakiś czas uruchamiają duże wydarzenia w grze, aby gracze się nie nudzili.

Gra ma ważny plus – świetną grafikę. Warto jednak zrozumieć, że odbywa się to na silniku WebGL, więc potrzebne będzie co najmniej 4 GB RAM i mniej więcej aktualna karta graficzna, „biurowa wtyczka” może nie wystarczyć. Dzięki świetnej grafice bitwy PvP wyglądają imponująco.

„Game of Thrones: The Winter is Near” jest dystrybuowane bezpłatnie. Monetyzacja za pomocą darowizny, która jest przeznaczona na zakup zasobów.

Elvenar

Ocena: 4.2

W skrócie: Strategia budowania miasta w stylu fantasy i z turowymi bitwami.

Elvenar dość harmonijnie łączy dwa rodzaje strategii – czasu rzeczywistego i turową. Sama gra jest symulatorem budowania miasta. W zasadzie na tym poziomie wszystko dzieje się w czasie rzeczywistym – gracz buduje budynki, wynajmuje armie, pompuje drzewko technologiczne i stopniowo ewoluuje. Jednak gdy tylko jedna z jednostek napotka wroga (swoją drogą, absolutna większość bitew jest dedykowana PvE), gra przełącza się na tryb turowy. Pole bitwy jest podzielone na heksy, przypominające HOMM, grupy wojowników są taktycznie rozmieszczone na nim i rozpoczynają spokojną walkę.

W Elvenar do obsady są dwie rasy – ludzie i elfy. Różnią się one podejściem i stosowanymi technikami. Podczas gdy ludzie wolą korzystać z technologii rodem ze średniowiecza, elfy zwracają się w stronę praktyk duchowych i czarów. Z rekrutacją wojowników też bywa różnie. Dla ludzi to lance i paladyni, dla elfów wróżki i smoki.

Elvenar jest godny uwagi ze względu na pewne „zrelaksowane” i medytacyjne. Nie trzeba w panice pompować swojego zamku, bo poziom sąsiada gwałtownie się podniósł. Bitwy są niespieszne i pozwalają na przemyślenie taktyki. Nawet grafika jest bardziej bajkowa niż fantasy.

Elvenar jest darmowy, dostępny w przeglądarce i na urządzeniach mobilnych. Monetyzacja – oczywiście darowizna. Co prawda nie jest on w zasadzie niezbędny – kupuje różne ulepszenia, które i tak możesz zdobyć, jeśli tylko pobawisz się trochę dłużej. Warto jednak zauważyć, że elficka donacja jest droższa od wielu innych MMORTS-ów.

wojny książęce

Ocena: 4.1

W skrócie: Globalna strategia wojskowa.

„Princely Wars” ma bardzo zwodniczą nazwę. Wygląda na to, że trzeba będzie angażować się w waśnie z Włodzimierzem, Jaropełkiem i Światosławem. Ale w rzeczywistości istnieje ponad dziesięć różnych ras i cywilizacji – oprócz Słowian na mapie świata są jeszcze Bretończycy, Goci, Mongołowie i inni Chińczycy.

Rasy-cywilizacje różnią się od siebie dość znacznie. Ktoś jest dobry w prowadzeniu wojny i dostaje zastrzyk siły i rozwoju żołnierzy, ktoś jest doskonałym budowniczym i potrafi stworzyć w krótkim czasie taki zamek, że wszyscy sąsiedzi będą zazdrośnie gryźć się po łokcie, ktoś od czasów starożytnych pobudził gospodarkę i teraz przynosi tyle zasobów, że lepiej kupować wrogów niż zdobywać. Jednakże na wysokim poziomie różnice te są wyrównane. Kiedy wioska gracza rozrasta się do pełnoprawnej cywilizacji, cały ten handel i budowanie stają się drugorzędne – rozpoczynają się wojny klanów na dużą skalę „ściana w ścianę”.

Właściwie to bitwy tutaj są zróżnicowane i ciekawe. Silnik bojowy oferuje szeroki wachlarz technik zdobywania przewagi nad wrogiem:

1. Różnorodność jednostek – od lanc, które prawie zawsze są „zbędne”, do ogromnych rycerzy, w pojedynkę potrafią „zabić” całą armię;
2. Maszyny oblężnicze – katapulty pomogą przebić się przez mury wroga i zaanektować miasto bez wielodniowego oblężenia;
3. Taktyka – możesz zmieniać kolejność bojową oddziałów w zależności od terenu i rodzaju wroga.
4. Więcej jest szpiegostwa, a w razie jakichkolwiek trudności można zajrzeć do encyklopedii gier.

„Princely Wars” jest rozpowszechniany za darmo, można grać w przeglądarce lub zainstalować klienta na komputerze. Oczywiście nie moglibyśmy się obejść bez darowizn – nie są one zbyt natarczywe, ale pomagają uzyskać impuls na początkowych poziomach.