...

Czy maska medyczna chroni przed przeziębieniem, grypą i zakażeniem koronawirusem?

Istnieją pewne standardy w mikrobiologii. Istnieje grupa wirusowych zapaleń wątroby, z których tylko jedno, WZW A, jest tak naprawdę zakażeniem jelitowym i przenosi się głównie drogą wodną. Pozostałe zakażenia WZW przenoszone są przez krew, a najbardziej szkodliwe epidemiologicznie jest WZW B. Gdyby wszystko było poddawane obróbce, sterylizacji i dezynfekcji w celu wyeliminowania wirusa zapalenia wątroby typu B, problem przenoszenia jakichkolwiek wirusów zapalenia wątroby do placówek służby zdrowia zostałby całkowicie rozwiązany.

Podobnie sytuacja wygląda wśród chorób wirusowych przenoszonych drogą powietrzną. Spośród nich najbardziej znana jest grupa ARI, czyli ostrych zakażeń wirusowych układu oddechowego. Należą do nich grypa, a ostatnio niesławny covid-19, czyli koronawirus. Jeśli zabezpieczymy się w sposób wymagany przez przepisy przed zakażeniem koronawirusami, nie będziemy się obawiać ani ostrych wirusowych zakażeń układu oddechowego, ani grypy. Dlatego będziemy mówić głównie o środkach ochrony osobistej przed zakażeniem koronawirusami, a wszystko, co zostało tu powiedziane, można bezpiecznie zastosować do patogenów grypy i zakażeń wirusowych układu oddechowego. Zwłaszcza, że do czynników wywołujących ostre wirusy oddechowe należą koronawirusy, choć mniej patogenne niż SARS-CoV-2. Jest to oficjalna nazwa czynnika wywołującego zakażenie koronawirusem, a samo zakażenie nosi nazwę covid-19.

Jak to mówią, każda chmura ma srebrną podszewkę. To właśnie epidemia zakażeń koronawirusami skłoniła różnych ekspertów z wielu krajów do badania dróg przenoszenia zakażeń drogą powietrzną, w poszukiwaniu środków ochrony indywidualnej. A jednym z najbardziej znanych, najprostszych i najskuteczniejszych środków zaradczych jest zwykła maska medyczna, która zakrywa usta i nos. I o ile w przeszłości maska medyczna jednoznacznie kojarzyła się z grypą i innymi infekcjami układu oddechowego, o tyle w 2020 roku maska medyczna stała się atrybutem kowadła-19. Czy maska jest niezawodną barierą?? Czy maseczka może pomóc w tym, by nie zachorować?? Komu pomaga maska: temu, kto ją nosi lub chroni innych przed tym, kto ją nosi? Pytań jest wiele; spróbujmy je uporządkować.

Czy maseczka medyczna chroni przed przeziębieniem, grypą i zakażeniem koronawirusem?

Kogo chroni maska medyczna?

Przede wszystkim pamiętajmy, że jeszcze przed jakimkolwiek zakażeniem koronawirusem, a także w czasie pomiędzy epidemiami grypy i ARI, wielu pracowników służby zdrowia jest zobowiązanych przez swój obowiązek do noszenia masek. To są pielęgniarki z sali zabiegowej, wszystkie pracują w obszarze bloku operacyjnego. Maska powinna być noszona podczas opatrunków na oddziale chirurgicznym, przez dentystów itd.

W tym przypadku sens noszenia maski jest jasny. Po pierwsze, trzeba chronić pacjenta przed mikroflorą dróg oddechowych i jamy ustnej, która występuje u pracowników służby zdrowia, niezależnie od tego, jaka. Jeśli osoba kaszle lub kicha, to maska wykonana zgodnie z zasadami i z odpowiednich materiałów w ogóle nie zatrzyma zarazków, a tym bardziej wirusów. Maska zatrzymuje małe kropelki śliny, wydzieliny oskrzelowej, które uwalniane są w postaci aerozoli podczas kichania i kaszlu, które mogą zawierać zarówno bakterie jak i wirusy.

Przecież wirusy nie mogą same, kawałek po kawałku, aktywnie przechodzić z ust i nosa przez maskę. Wirusy nie mają rąk ani nóg, nie mają nawet flagelli, które mają niektóre bakterie. Wirusy to całkowicie nieruchome, maleńkie, pojedyncze fragmenty genetycznej, dziedzicznej informacji otoczone białkową kapsułką. W istocie wirusy są jak maleńkie, złożone kryształy, zdolne do rozmnażania się przy wykorzystaniu jedynie mocy żywych komórek organizmów, do których się dostały.

Gdybyśmy jednak udali się do specjalistycznego sklepu ze sprzętem ochronnym i szukali certyfikowanego sprzętu ochrony dróg oddechowych, nie znaleźlibyśmy tam maski medycznej. Chodzi o to, że główną funkcją maski medycznej jest ochrona innych. Jeśli osoba nosząca maskę kicha lub kaszle, bezpośredni strumień powietrza zawierający drobne kropelki śliny dociera bezpośrednio do materiału maski i mechanicznie go filtruje.

Z drugiej strony, podczas wdychania maska nie przylega ściśle do twarzy i zanieczyszczone powietrze może być zasysane, np. z boków maski i obok materiału filtracyjnego. Jest więc jasne, że maska medyczna raczej nie chroni tych, którzy ją noszą.

Rosyjscy naukowcy stwierdzili, że w przypadku ekspozycji na środowisko powietrzne bogate w aerozole, ponad 34% zawartości z otaczającego powietrza dostaje się do dróg oddechowych, pomimo noszenia maski. Jednocześnie nawet najsłabsze PPE nie powinno przekraczać 22%. Osobisty sprzęt ochrony dróg oddechowych musi być dopasowany do całego obwodu twarzy, tak aby uniknąć najmniejszego zasysania powietrza z obwodu. Nawet najlepiej dopasowana maska medyczna, po nałożeniu na usta, nos i brodę, pozostawia dużo wolnej przestrzeni na swoim obwodzie, po bokach.

Kiedy maska nie pomoże

Istnieje duża liczba patogenów, które mogą dostać się do organizmu, choć drogą powietrzną, ale nie przez drogi oddechowe. Bramą wejściową jest błona śluzowa i choć oczywiście nosogardło jest największym obszarem błony śluzowej, to spojówka oka jest co najmniej otwarta na wirusy. Tam też w pobliżu znajduje się błona śluzowa, przewód nosowo-łzowy i wraz ze spływem wydzieliny materiał wirusowy, czyli drobnoustroje dostają się do jamy nosowej, a następnie do dróg oddechowych.

Przeniesienie wirusów grypy, a nawet pałeczek dżumy przez spojówkę jest możliwe, zwłaszcza w przypadku pierwotnego dżumowego zapalenia płuc, czyli dżumy pneumonicznej. Dlatego noszenie kombinezonu do walki z dżumą wiąże się z koniecznością noszenia okularów na receptę, które przypominają te dla pływaków i ściśle przylegają do skóry, całkowicie uszczelniając błonę śluzową spojówki.

Jeśli chodzi o zakażenie kowidem-19, to postulat traktowania rąk środkiem do dezynfekcji rąk, lub roztworami zawierającymi duże stężenie etanolu, nie jest wcale próżny: człowiek może przez zapomnienie podrapać się w nos rękami pokrytymi kropelkami śliny osoby chorej (klamki autobusów, klamki drzwi sklepowych), lub podrapać się w oko, strząsając z siebie resztki. To wszystko, możemy uznać za zakończony proces wnikania wirusa do organizmu.

Maski dobra i zła

Prawidłowe i nieprawidłowe maski

Stwierdziliśmy, że noszenie masek medycznych raczej nie chroni osoby noszącej, ale chroni innych. Tak więc w społeczeństwie, w którym każdy nosi maskę, każdy jest też chroniony. Jakie maski medyczne można uznać za prawidłowe i jak je wybrać?? W końcu są one stosowane w praktyce klinicznej i są testowane i weryfikowane przez państwowe organy rejestracyjne, więc nie są na próżno.

Współczesne najlepsze maski jednorazowe są trójwarstwowe, ze skrótem sms, który oznacza spunbond (S) -meltblown (M) -spunbond (S). Spunbond jest znany ogrodnikom: jest to włóknina pokryciowa. A meltblaun to specjalna technologia produkcji modyfikowanych spunbond… Poprzez wykonanie sekwencji warstw tkaniny, rezultatem jest dobrze wchłaniająca, chłonna powierzchnia, która zatrzymuje tłuszcz i płyny ustrojowe. Istnieje specjalna norma państwowa dla masek medycznych: GOST R 58396-2019,

Zgodnie z tą normą istnieją dwa rodzaje masek:

  1. Maski typu 1 są w sam raz na epidemie i pandemie, aby zmniejszyć ryzyko rozprzestrzeniania się infekcji;

  2. maski typu 2, które są bardziej skuteczne, są używane przez lekarzy w ich zawodzie, na przykład na salach operacyjnych.

Maski typu 2 mają specyficzną kategorię, którą wskazuje IIR. Zadaniem takich masek jest wytrzymanie większego ciśnienia przepływu powietrza w razie potrzeby, lepsze dopasowanie do obwodu i niedopuszczenie do rozprzestrzeniania się rozprysków. Są to takie maski, jakich używa się na salach operacyjnych, ponieważ nie jest wykluczone, że chirurg może kichnąć, jakkolwiek dziwne by się to wydawało. W rezultacie taka maska chroni pacjenta, a zwłaszcza jego ranę chirurgiczną.

Oczywiste jest, że wszystkie te maski zapewniają ochronę przed rozpryskami i kroplami mgły dla innych, ale nie chronią użytkownika. Jeśli kupisz maskę, powinna być zarejestrowana, a nazwa produktu powinna mówić „maska medyczna”, na opakowaniu wymaga numeru rejestracyjnego certyfikatu Roszdravnadzor. Wymóg ten dotyczy zarówno krajowych, jak i importowanych masek medycznych. Przypomnijmy, że oznaczenie znajduje się na opakowaniu, a nie na samej masce.

Tak więc, reasumując.Jeśli kupujesz maskę, na opakowaniu powinny znajdować się następujące informacje

  1. GOST R 58396;

  2. Klasa ochrony (I, II lub IIR) Maski GOST I i IIR różnią się skutecznością bakteriologiczną: 95 i 98%;

  3. Informacja, że zastosowano normy EN ISO 15223-1 i EN 1041 (numery świadectw rejestracji).

  4. Zagraniczne typy ochrony są oznaczone inaczej: N95, N99 w USA, (FFP1, FFP2 i FFP3 w Europie):

  5. FFP1 chroni od 80%;

  6. FFP2 – od 94%;

  7. FFP3 – 99% cząstek stałych.

Oczywiście ten drugi rodzaj ochrony dotyczy już masek medycznych, ale wysoko specjalistycznych, do pracy w „czerwonej strefie” szpitali kowarskich. Tak więc ffp2 to szczelnie przylegająca półmaska z zaworem wydechowym. Możesz nosić tę maskę przez całą zmianę, 6-8 godzin w lakierni, tartaku, fabryce cementu, pralni chemicznej, spawalni i tak dalej.

Należy zaznaczyć, że tylko maski ffp3 na skalę europejską (i amerykańska N99) mogą realnie chronić przed bakteriami i wirusami, w tym zakażeniem grypą i koronawirusem. Ale te maski są już dość drogie i nie mają nic wspólnego z maskami medycznymi sprzedawanymi w aptekach.

Jakie maski są złe?Podniecenie związane z koronawirusem mniej więcej teraz ucichło, ale w marcu, kwietniu i maju był boom na maski. Sprzedawano ich gigantyczne ilości, zwłaszcza przez sklepy internetowe, były to albo różne maski higieniczne, albo maski budowlane.

Nie mają one nic wspólnego z ochroną układu oddechowego, są to po prostu tekstylia bez udowodnionych właściwości ochronnych. Ale wśród szału, wielu pozbawionych skrupułów producentów i dystrybutorów twierdziło, że mają one „właściwości przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne”, chociaż te maski nie są w ogóle wyrobami medycznymi.

Rzeczywiście, środki ochrony indywidualnej również występują w wielu formach. Na przykład istnieją bardzo dobre maski przeciwpyłowe, które nie chronią przed aerozolami, a właśnie w aerozolach znajdują się cząstki wirusów. Jeśli więc rzeczywiście chcesz niezawodnie chronić swoje płuca przed grypą, ARI i koronawirusami, to maska ffp3 jest właściwym wyborem. Żadne maski „barierowe”, „ochronne” czy „higieniczne” nie nadają się do tego celu. Maski medyczne, powtarzamy, są dobre do ochrony innych, a nie siebie.

743928749832.jpg

Jak używać maski?

Aby prawidłowo stosować maskę, należy:

  1. Załóż maseczkę, jeśli zaczniesz kichać lub kaszleć, nawet jeśli jesteś w domu. Jeśli jesteś zdrowy, powinieneś nosić go w miejscach publicznych;

  2. usta i nos maski muszą być zakryte, aby nie było przestrzeni między twarzą a maską, a podczas użytkowania należy przez cały czas unikać rąk;

  3. jeśli maska ma fałdkę, tylko można ją rozwinąć to zapewni dopasowanie do twarzy, a jeśli na masce jest metalowa blaszka mostka nosowego to trzeba ją zgiąć dwoma palcami i dopasować do własnego nosa. Dzięki temu łatwiej będzie dopasować maskę po obwodzie;

  4. Gdy tylko maska medyczna ulegnie zamoczeniu, należy ją wymienić na nową. Nie należy ponownie używać maski medycznej – to właśnie ona jest jednorazowa. bardzo trudno jest wskazać moment, w którym maska staje się mokra i traci swoje właściwości sorpcyjne. Zależy ona od temperatury i wilgotności otaczającego powietrza, poziomu aktywności fizycznej oraz masy ciała osoby noszącej maskę. Generalnie nie należy nosić maski dłużej niż 2 godziny;

  5. zdejmować maskę, dotykając jej od tyłu i nie dotykając rękami części przedniej

  6. Oczywiste jest, że na świeżym powietrzu, na zewnątrz, a tym bardziej w domu, noszenie maski nie jest wcale konieczne. Powinien być noszony przed zatłoczonym pomieszczeniem, sklepem, przed zejściem na stację metra.

  7. Absolutnie niedopuszczalne jest odsunięcie maski od twarzy, wyjście na papierosa, wypicie wody czy posiłku, a następnie ponowne założenie maski. Jest to surowo zabronione: jak tylko zdejmiesz lub przeniesiesz maskę, musisz założyć nową;

  8. Jeśli chcemy mieć jeszcze większą ochronę, konieczne jest noszenie gogli ochronnych wraz z maską medyczną, przy czym najprostszym wyborem są gogle.

Oczywiście, jeśli jesteś fanem brutalnych i drastycznych rozwiązań każdego problemu, standardowa wojskowa maska przeciwgazowa jest idealnym zabezpieczeniem. Każdy standardowy wkład do maski przeciwgazowej jest dobrą ochroną, podobnie jak maski bez filtrów, z zamkniętym obiegiem, maski pełnotwarzowe i kombinezony ochronne. Oczywiście, można uznać, że te środki są zbyteczne dla zwykłych ludzi, którzy nie pracują z wirusami w laboratoriach, ale jednak należy pamiętać, że istnieją i mogą być całkiem przydatne.

Oceń artykuł
( Brak ocen )
Viktor Mateush

Witajcie wszyscy! Jestem Viktor Mateush i cieszę się, że mogę podzielić się swoją pasją do naprawy i instalacji urządzeń z Wami. Jako autor na tej stronie internetowej, napędza mnie moja miłość do technologii oraz chęć pomocy innym w zrozumieniu i rozwiązaniu problemów związanych z ich urządzeniami.

Budujemy-dom.info - Budowa i remont, Domek letniskowy, mieszkanie i Dom Wiejski, przydatne porady i zdjęcia
Comments: 2
  1. Andrzej Żukowski

    Czy noszenie maski medycznej rzeczywiście zapewnia ochronę przed przeziębieniem, grypą i zakażeniem koronawirusem? Chciałbym wiedzieć, czy maska medyczna jest skutecznym środkiem ochrony przed tymi chorobami. Czy istnieją inne środki, które mogą również pomóc w zapobieganiu ich rozprzestrzenianiu się? Czy maska powinna być noszona tylko w określonych sytuacjach, jak na przykład bliski kontakt z chorymi osobami? Będę wdzięczny za wszelkie informacje na ten temat.

    Odpowiedz
  2. Mateusz Kowal

    Czy noszenie maski medycznej zapewni ochronę przed przeziębieniem, grypą i zakażeniem koronawirusem?

    Odpowiedz
Dodaj komentarze