...

Jak robić to, co chcesz, a nie to, co musisz robić

Z wiekiem ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę, że nie robią tego, co chcą i nie tam, gdzie chcą. Większość szkoleń i warsztatów coachingowych poświęcona jest takim tematom jak samoidentyfikacja, autopromocja, autoprezentacja, samoaktualizacja i podobne tematy.

Dlatego w psychologii i blogosferze bardzo popularne jest zagadnienie samostanowienia i samorozwoju osobistego, ponieważ ludzie uzyskali większą niezależność od rodzinnych i społecznych recept.

Jak robić to, co chcesz, a nie to, co musisz

Widzę cel – nie widzę przeszkód

Współczesny człowiek ma znacznie więcej wolnego czasu i możliwości rozwoju osobistego oraz zmian poznawczo-behawioralnych pośród optymalizacji cyklu produkcyjnego, gdy wszędzie zmniejsza się liczba pracowników i kadry kierowniczej.

Następuje radykalna zmiana w świadomości masowej, w której nauki humanistyczne i środki masowego przekazu koncentrują się na rozwoju i realizacji każdej jednostki, a nie na społeczeństwie, które rozwija się w sposób względnie stabilny i przewidywalny.

Państwo stara się zachęcić do wyłonienia aktywnych, odpowiedzialnych obywateli, którzy będą przestrzegać prawa i sami zajmować się utrzymaniem, nie prosząc o wsparcie finansowe. To dlatego nawet państwowe kanały „promują” blogerów, restauratorów, stylistów i inne osobowości medialne, ale nie kombajnistów i długodystansowców.

Korzystne dla państwa postindustrialnego jest posiadanie przedsiębiorczych, odpowiedzialnych obywateli, którzy potrafią założyć działalność gospodarczą lub produkcyjną, są kreatywni, chętnie współpracują z władzami i działają na rzecz postępu cywilizacyjnego. ⭐ Instytucje publiczne wydają wtedy mniej środków na policję i egzekwowanie prawa, wykształconych, tolerancyjnych obywateli łatwiej jest kontrolować i konsolidować.

Problemom samostanowienia człowieka zaczęto poświęcać szczególną uwagę, gdy pojawiły się takie nauki jak psychologia, socjologia i inne. Trend ten stopniowo nabierał rozpędu pomimo rewolucji naukowo-technicznej i masowego społeczeństwa konsumpcyjnego lat 60. Każde pokolenie na swój sposób aktualizuje kwestie kształtowania własnej tożsamości, wyrażania siebie w rodzinie, społeczeństwie, zawodzie, sztuce, polityce i innych sferach egzystencji.

Na początku XX wieku Frank Parsons, amerykański profesor, reformator społeczny i działacz społeczny, w oczekiwaniu na wielki kryzys ekonomiczny stworzył kierunek dyferencjacyjno-diagnostyczny, który podkreśla świadomość i racjonalność zachowań osobistych jako główne cechy wyboru społecznego i zawodowego, jako główne kryteria realizacji motywów i zdolności.

Twierdzi, że motywy i cele postępowania są w dużej mierze zdeterminowane atmosferą domu rodzicielskiego, co stoi w sprzeczności ze społecznym zapotrzebowaniem na autonomiczne, niezależne jednostki, które są w stanie szybko zmienić miejsce zamieszkania i odpowiedzieć na zapotrzebowanie rynku pracy. To właśnie wtedy funkcje edukacyjne, wychowawcze zaczęły się gwałtownie przenosić z agencji prywatnej na publiczną. Zaczynał się rozwijać system bezpłatnej edukacji, torując drogę do powstania „klasy średniej” o niezależnej, odpowiedzialnej mentalności, zdolnej do pokonania barier rodzinnych i wstecznych.

Jego badania utorowały drogę teorii decyzji komunikacyjno-zarządczych, które opisują wszystkie ludzkie działania z perspektywy rodziny i interakcji społecznych. Ludzie stają się bardziej niezależni; potrafią wyrzec się tradycji rodzinnych, etnicznych i społeczno-historycznych; wszędzie propagowane są zasady tolerancji i kultury integracyjnej. W rzeczywistości w dzisiejszych czasach największą barierą dla wyrażania siebie i samorealizacji są własne motywy i postawy człowieka, a nie rodzinne czy społeczne zakazy i ograniczenia.

Od marzenia do wyniku, trzy kroki

Z pewnością konieczna jest własna inicjatywa osoby, która ma świadomość i odczuwa potrzebę rozdzielenia rodziny i dojrzewania społecznego. Tylko wtedy istnieje możliwość kreatywności i wyrażania siebie, samorealizacji w wybranej sferze.

Proces samookreślenia wiąże się z psychologicznym oderwaniem od rodziny, od rodziców, od dotychczasowego kręgu społecznego. Chodzi o podejmowanie własnych decyzji na każdym poziomie przywiązania do rodziny i, co najważniejsze, cieszenie się procesem dorastania. W rzeczywistości o to właśnie chodzi; nawet złe, błędne decyzje w końcu prowadzą do przyjemności w rozwiązywaniu problemów i uzyskiwaniu wyników.

„Kiedy człowiek chce działać, szuka okazji; kiedy nie chce, szuka powodów. Jest to długa, zaangażowana droga: marzyć – planować – robić. Sukces nigdy nie jest dziełem przypadku, ale wynikiem zdecydowanego, systematycznego wysiłku. Wiele przeciąga się na poziomie marzeń, ponieważ mózg odbiera wyobrażone wydarzenia jako połowicznie spełnione; myślenie o nich daje tyle przyjemności, co gdyby miały miejsce w rzeczywistości.

Plany są znacznie trudniejsze, a jeszcze więcej problemów pojawia się w fazie realizacji. Chodzi o to, że nasze własne zamiary nie są kontrolowane ani sprawdzane, co oznacza, że nie ma potrzeby, abyśmy byli rozliczani i pilnie realizowali to, co zaplanowaliśmy. A ludzie przyzwyczajają się do tego, że są kierowani, protegowani, doradzani przez dorosłych lub przełożonych. Jeśli nie pójdę dziś na siłownię albo nie napiszę dwudziestu stron dawno zaplanowanej powieści, nie będzie żadnych sankcji ani kar. Dlatego możesz to zrobić jutro lub pojutrze lub w innym czasie w przyszłości.

Główne problemy, które towarzyszą dorastaniu to oddzielenie od rodziny i proces samookreślenia:

Confluence– Niezdolność rodziców do „puszczenia” dziecka, przekonanie, że „wiedzą najlepiej”, czego dziecko potrzebuje. Irracjonalna chęć dominacji i podporządkowania, nawet ze szkodą dla potomstwa, jako oznaka niedojrzałości społecznej i porażki. Często towarzyszy temu autorytarny styl postawy, który wyklucza dyskusję i prowadzi do nadużyć, konfliktów, nadopiekuńczości i urazów psychicznych.

Konfluencja jest możliwa także poza relacjami rodzinnymi, np. w bliskim kolektywie współtwórców, uczestników projektu twórczego trudno jest osobie podjąć decyzję o odejściu z pracy, o zerwaniu nawykowego związku. Tak więc w drodze do zrobienia tego, co się chce, trzeba najpierw pokonać opór rodzinny, kontekstowy, bo każda grupa czy stowarzyszenie stara się utrzymać podobieństwo wszystkich uczestników.

Masz prawo umotywować swoją „nieobecność” konkretnymi powodami, aby otoczenie zrozumiało Twój kierunek działania. Możesz też po prostu zastąpić stare hobby nowym, nie musisz się zgłaszać i omawiać swoich planów.

Postawa obojętna– obojętność, niechęć do opuszczenia domu rodzicielskiego lub zmiany dotychczasowego sposobu życia, znanej społeczności, do samodzielnego decydowania o swoim życiu. Często niezależne od wychowania, gdyż dzieci w tej samej rodzinie mogą zupełnie inaczej regulować swoje plany i czynności życiowe. To samo można powiedzieć o absolwentach tego samego wydziału z takimi samymi ocenami.

Nasza psychika dąży do utrzymania oszczędnego trybu pracy poza sytuacjami stresowymi, dlatego można zauważyć zróżnicowany wpływ motywów i postaw pod względem stopnia zaangażowania i intensywności. Emocjonalne, zmysłowe – pojawiają się szybciej i wcześniej niż inni, szybko się zmieniają, tworzą poczucie zaangażowania w osiągnięcia innych. To wyjaśnia pozytywny charakter wiadomości publicznych: ludziom wydaje się, że są bezpośrednio związani z czyimś rekordem lub udanym megaprojektem.

Poznawczo-intelektualny– „trawić” spontaniczne wrażenia emocjonalne, analizować, systematyzować, wybierać te najbardziej akceptowalne. Osoba może bez końca rozważać wielkie plany, ale nigdy nie wykona ani jednego działania.

Działanie umyślne– Najtrudniejsza część samorealizacji, gdy wielkie marzenia i myśli trzeba przełożyć na konkretne działania. W wyniku licznych marzeń i planów rzadko kiedy udaje się zrealizować przynajmniej połowę wymaganych działań. Nie dlatego, że ktoś uniemożliwia, zakazuje lub utrudnia, ale dlatego, że dana osoba nie potrafi pokonać własnych barier.

Prokrastynacja– niekończący się proces „odkładania” towarzyszy większości działań „opcjonalnych”. Głównym problemem prokrastynatora nie jest nawet to, że jest „rozproszony”, ale to, że następnie doświadcza poczucia winy, niższości, braku. Dlatego należy stawiać sobie cele osiągalne, możliwe do zrealizowania, nie porównywać się z innymi, oceniać wyniki rzeczywiste, a nie pożądane.

To właśnie mechanizm prokrastynacji decyduje o tym, co jest „konieczne”, a co „pożądane”, kiedy człowiek w pierwszej kolejności wykonuje „przypisane” zadania niezbędne do utrzymania cyklu życia. Na przykład nauka, praca, obowiązki rodzinne, które są ze sobą powiązane i podlegają wzajemnej ocenie, natomiast własne hobby pozostawiają „na później.

Niewłaściwe dostosowanie społeczne– Skutki nadmiernej kontroli rodzicielskiej, braku uwagi, braku nadzoru, ignorowania podstawowych potrzeb rozwijającej się osobowości. Jeśli w rodzinie występuje wiele kompleksów lub syndromów („ofiara”, „otlichnik” itp.), samorealizacja w społeczeństwie jest niemożliwa.

Te same konsekwencje wynikają z wzorca zachowania w zespole podczas nauki w szkole lub pracy, przy czym dana osoba wydaje się być przypisana do określonego statusu w zależności od jej zdolności do przewodzenia, komunikowania się oraz wykonywania indywidualnych i wspólnych zadań. kształtować stabilne stereotypy oceny i samooceny, gdy wnioski wyciągane są na podstawie charakteru osoby, a nie jej zdolności.

Ludzie o równej inteligencji i poziomie umiejętności są uważani za „głupszych” lub „mądrzejszych” w zależności od tego, jak są uspołecznieni, jak potrafią zaprezentować swoje osiągnięcia. Bez względu na to, jak genialny okaże się artysta, jego znaczenie określa się dopiero na tle innych dzieł i opinii publicznej. Dlatego zawsze należy zachować równowagę między własną opinią a opinią innych.

Jak się okazuje, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś robił to, co chcesz – o ile przejdziesz z poziomu emocji (marzenia) na poziom refleksji (plany), a następnie na poziom woli(wyniki). Pierwsze dwa poziomy, z koncepcjami na dużą skalę, są pokonywane dość skutecznie, natomiast niewiele osób jest gotowych do podjęcia bardziej konkretnych działań. Ponieważ nie ma gwarancji „nagrody” jak w przypadku pracy przymusowej, mózg odmawia pracy za upiorne, fantomowe osiągnięcia.

Staraj się wyznaczać osiągalne, krótkoterminowe, wielodniowe cele, które nie zależą od udziału i opinii innych osób. Kiedy osiągniesz nawet niewielkie rezultaty, w twoim umyśle pojawi się punkt zwrotny: to jest prawdziwe, to jest właściwe, to jest zabawa.

Oceń artykuł
( Brak ocen )
Viktor Mateush

Witajcie wszyscy! Jestem Viktor Mateush i cieszę się, że mogę podzielić się swoją pasją do naprawy i instalacji urządzeń z Wami. Jako autor na tej stronie internetowej, napędza mnie moja miłość do technologii oraz chęć pomocy innym w zrozumieniu i rozwiązaniu problemów związanych z ich urządzeniami.

Budujemy-dom.info - Budowa i remont, Domek letniskowy, mieszkanie i Dom Wiejski, przydatne porady i zdjęcia
Comments: 2
  1. Krystian Kubiak

    Jak osiągnąć równowagę między tym, co chcę robić, a tym, co muszę robić? Czy istnieje jakiś sposób na realizowanie swoich pragnień, jednocześnie spełniając obowiązki? Chciałbym poznać Twoje spostrzeżenia i porady w tej kwestii.

    Odpowiedz
  2. Mateusz Kowalik

    Jak możemy nauczyć się decydować o tym, co chcemy robić, zamiast tego, co musimy robić? Czy istnieją jakieś strategie, które mogą pomóc nam realizować swoje pasje i pragnienia, jednocześnie biorąc pod uwagę obowiązki i obowiązki? Proszę podzielcie się swoimi wskazówkami i doświadczeniem w komentarzach!

    Odpowiedz
Dodaj komentarze