...

Ranking najlepszych prebiotyków

*Przegląd najlepszych według redakcji. Kryteria wyboru. Niniejszy materiał ma charakter subiektywny, nie jest przeznaczony jako reklama i nie stanowi porady dotyczącej zakupu. Konsultacja ze specjalistą przed zakupem.

Jeśli spojrzymy na ludzkie ciało jako zbiór komórek, ze zdziwieniem stwierdzimy, że nie jesteśmy sami. Oprócz naszych komórek, w organizmie znajduje się ogromna ilość innych żywych istot zwanych normalną mikroflorą jelitową. Ci wytrwali mieszkańcy liczą w tysiącach i setkach tysięcy bilionów. Liczba gatunków mikroorganizmów żyjących w samym jelicie wynosi do 10 000.

Jeśli pamiętamy, że każdy gatunek mikroorganizmu może mieć kilka szczepów, czyli podgatunków, różniących się właściwościami kulturowymi i biochemicznymi, możemy łatwo pomnożyć liczbę gatunków przez współczynnik 7 lub 10. I prawie cała ta mieszanka jest zlokalizowana w jelicie grubym. Niewiele mikroorganizmów znajduje się w jelicie cienkim, gdzie środowisko jest w większości kwaśne. Ale w środowisku zasadowym liczba mikroorganizmów zwiększa się o czynnik dziesiątek lub setek tysięcy. Większość mikrobioty w jelicie grubym to mikroorganizmy beztlenowe, czyli takie, które do swojego metabolizmu nie potrzebują tlenu. Ale czy nasze ciało nie może obejść się bez populacji mikrobów? Nie, nie ma. Oto do czego służą.

Dlaczego mikroby są potrzebne?

Można przypomnieć, że zespół mikroorganizmów zamieszkujących nasze jelita nazywany jest mikrobiotą jelitową. Dlatego też termin ten może być czasem używany luźno. Tak więc, funkcja tej mikrobioty jest ogromna i zróżnicowana. Są to:

  1. Pomoc w dostarczaniu energii i odżywiania (jakkolwiek dziwnie to brzmi)
  2. dostarczają energii z niektórych swoich produktów;
  3. stymulować układ odpornościowy, zwłaszcza miejscowy układ odpornościowy;
  4. stymulują powstawanie przeciwciał;
  5. kontrolować i regulować perystaltykę jelit, czyli jakość skurczów;
  6. Uczestniczą w detoksykacji i wydalaniu obcych toksyn;
  7. aktywować leki wchodzące do jelita;
  8. niszczyć substancje o potencjale mutacyjnym;
  9. poprawić skład jonowy strefy nabłonkowej i właściwości fizykochemiczne tej strefy;
  10. zapobiegać działaniu czynników rakotwórczych i wpływowi substancji trujących na nabłonek jelitowy;
  11. zapobiegają namnażaniu się wirusów i eliminują je;
  12. dostarczają źródeł do tworzenia tłuszczów i glukozy;
  13. syntetyzować witaminy z grupy B oraz kwas pantotenowy.

Lista sięga dalej i dalej. Możemy z całą pewnością stwierdzić, co następuje. Osoba z całkowicie sterylnym jelitem grubym nie byłaby zdolna do życia.

Dlaczego mikrobiota jest zaburzona?

Życie w świecie agresji. W ciągu ostatniego stulecia lub dwóch, ogromna liczba zewnętrznych czynników fizycznych i chemicznych wpłynęła na jego funkcje życiowe. Istnieją również różne czynniki wewnętrzne, takie jak choroby i nawyki żywieniowe. Zaburzają też równowagę mikrobioty jelitowej.

Jakie czynniki wchodzą w grę?? Oto one:

  1. niekontrolowane stosowanie antybiotyków w ramach samoleczenia;
  2. stosowanie leków, takich jak hormony, cytostatyki i leki immunosupresyjne, promieniowanie i chemioterapia oraz zabiegi chirurgiczne;
  3. Zaburzenia w sposobie odżywiania. Przede wszystkim to bogactwo konserwantów, które chronią rafinowaną żywność przed zepsuciem i są bardzo szkodliwe dla mikrobów jelitowych: to m.in. barwniki, brak błonnika pokarmowego, fast foody.
  4. stres i przewlekła nerwica;
  5. Ostre zakażenia jelitowe, takie jak czerwonka, salmonelloza i rotawirusy;
  6. Niska odporność organizmu, spowodowana częstymi przeziębieniami,
  7. Zaburzenia rytmu związane z częstymi podróżami i lotami (jetlag);
  8. Różne choroby przewlekłe i zaburzenia czynnościowe, zaburzenia czynności motorycznej jelit.

Przykładem klasycznego rozpoznania byłyby zaparcia spastyczne lub atoniczne, dyskinezy żółciowe.

Jak więc postępować w takiej sytuacji, gdy czynnik ryzyka został już zidentyfikowany i wyeliminowany? Jeśli jest to kompetentne, zaleca się leczenie patologii, która doprowadziła do dysbiozy. Warunkowo patogenna flora, która spowodowała powstanie prawidłowych mikroorganizmów, jest eliminowana, następnie przywracana jest eubiozy, czyli jelita są ponownie zasiedlane normalnymi mikroorganizmami, a następnie ten stan jest utrzymywany. I dlatego probiotyki i prebiotyki mają ogromne znaczenie w eliminowaniu dysbiozy i przywracaniu zdrowia jelit. Można powiedzieć, że bez nich nie byłoby nic: nie byłoby zdrowia, nie byłoby życia.

Dlaczego prebiotyki są potrzebne?

Na prawie każdej stronie internetowej poświęconej zdrowej żywności można przeczytać prostą różnicę między prebiotykami a probiotykami. Różnica jest taka sama jak między prebiotykami a historią: prebiotyki przygotowują, a probiotyki zasiedlają.

Probiotyki to żywe mikroorganizmy, których zadaniem jest namnażanie i kolonizacja. A prebiotyki są dla nich pokarmem wstępnym. Jest oczywiste, że ludzie i mikroby wymagają zupełnie innych rodzajów pożywienia, a prebiotyki nie mają żadnej wartości odżywczej dla naszych organizmów.

Prebiotyki są reprezentowane głównie przez różne włókna. Nie mamy enzymów, by je strawić. Jednym z przykładów błonnika, który regularnie spożywamy, ale który opuszcza jelito w niezmienionej formie, są grzyby.

Jak wiemy, część ciała grzyba składa się z chityny, tego samego materiału, z którego zbudowane są pancerze owadów. Z grzybów nasz organizm pobiera wszystko oprócz chityny, ponieważ nie posiadamy enzymu chitynazy. Podobnie nie możemy jeść drewna, bo drewno to celuloza, a my nie mamy celulozy jako enzymu. Ale obficie występuje u różnych chrząszczy – korników, pilarzy, korników i innych stawonogów.

Niemniej jednak, takie włókna, które docierają do jelita w niezmienionej formie, są zaspokajane przez nowo zasiedlone mikroorganizmy. Po ich fermentacji powstają różne krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe, a to właśnie one są ważne dla poprawy funkcjonowania jelit. Przede wszystkim utrzymują stan kwasowo-zasadowy, poprawiają integralność ścian i zmniejszają ich przepuszczalność. W efekcie liczne toksyny nie przenikają do krwiobiegu przez ścianę jelita cienkiego. Ogranicza rozwój alergii, chorób autoimmunologicznych i nowotworów.

Krótkołańcuchowy kwas tłuszczowy, na przykład maślan, znacznie zmniejsza częstość występowania raka jelita grubego, gdy występuje w normalnym stężeniu.

Czym są prebiotyki??

Jakie są więc znane współczesnej nauce prebiotyki, które na pierwszy rzut oka wydają się być nieprzydatne dla człowieka, ale są bardzo pożądane przez ich „lokatorów”?

Istnieje wiele klasyfikacji prebiotyków, zarówno pod względem budowy chemicznej, jak i pochodzenia. Oto niektóre z nich:

  1. Różne skrobie i substancje skrobiowe, inulina i inne polisacharydy. Inuliny najwięcej jest w topinamburze, cebuli i cykorii, a także w szparagach i świeżym czosnku;
  2. Fruktooligosacharydy, występujące w owsie, dojrzałych pomidorach;
  3. Galaktooligosacharydy powstają w wyniku rozkładu cukru mlecznego, czyli laktozy;
  4. Występują obficie w soi, mango, jagodach, zielonych łodygach mniszka, z których robi się sałatę, w otrębach żytnich.

Należy zwrócić szczególną uwagę na oligosacharydy, które dziecko otrzymuje z mlekiem matki, oraz na laktulozę.

Nie należy zapominać o monosacharydach, takich jak ksylitol i sorbitol, a także o cukrach długołańcuchowych, takich jak celuloza, pektyny, które znajdują się w jabłkach i piankach marshmallows.

Nawet różne aminokwasy, takie jak kwas glutaminowy, walina, karotenoidy, mogą wykazywać właściwości prebiotyczne. Osobno występują różne ekstrakty roślinne: z marchwi, kukurydzy, dyni i inne.

Są jednak liderzy w ich wyraźnych właściwościach prebiotycznych. Spośród nich inulina, laktuloza i kilka innych prebiotyków w czystej postaci to. Prebiotyczne wiodące pokarmy roślinne to: cykoria, fasola, karczoch, banany, szparagi, groch, różne zboża i cebula, płatki kukurydziane.

Oczywiście, niektóre prebiotyki są również obecne w lekach i suplementach diety. Jak wybierać spośród tej różnorodności i co najlepiej się sprawdza?

„Paszport do prebiotyku

Jeśli osoba ma kompletną dietę ze wszystkimi białkami, tłuszczami, węglowodanami i witaminami, ale nie ma prebiotyków, to też nie będzie zdrowa. Nawet jeśli zostanie dosłownie „zalany” bifidobacterynami i innymi probiotykami, to w jelitach nie będzie nic, co mikroby mogłyby zjeść. Dieta nie może więc działać przeciwko mikrobom prawidłowej mikroflory, ale dla niej.

Przed wyborem prebiotyku należy spełnić ściśle określone wymagania. Dietetycy wiedzą, że:

  1. Związki te nie mogą być rozkładane przez aktywny sok żołądkowy, a także przez enzymy trzustkowe;
  2. nie powinny być adsorbowane w górnym odcinku przewodu pokarmowego;
  3. Powinny one stymulować namnażanie się pożytecznych mikroorganizmów.

Całkowicie wszystkie te wymagania spełniają polisacharydy zbożowe, roślinne i owocowe, takie jak inulina, sztuczne disacharydy, takie jak laktuloza, oraz pantotenian wapnia.

Należy rozumieć, że prebiotyki w czystej postaci powinny być przepisywane przy korygowaniu dysbakteriozy, czyli w leczeniu. Dla przeciętnego zdrowego człowieka prebiotyki powinny jednak znaleźć się nie w apteczce, ale na stole obiadowym. Kapusta, czosnek, banany, cebula, szparagi, pistacje i nerkowce są uważane za najlepsze źródła takiego błonnika. Jeśli te produkty spożywcze są dodawane stopniowo do codziennej diety, mikrobiota jelitowa wkrótce odpowie z wdzięcznością. Wzrośnie odporność organizmu, a także odporność na różne infekcje.

Wybrane produkty prebiotyczne

Na zakończenie przyjrzyjmy się kilku produktom prebiotycznym dostępnym w aptece. Ogólnie wskazany w leczeniu zaburzeń żołądkowo-jelitowych oraz do korekty dysbiozy przewodu pokarmowego.

Odchodzimy od utartego schematu i nie będziemy opisywać osobno zalet i wad, bo prebiotyki formalnie nie są lekiem. Dlatego jedyną wadą może być indywidualna nietolerancja lub np. wysoka cena lub trudność w uzyskaniu tego produktu w aptekach. Należy też od razu powiedzieć, że przeciwwskazaniem może być ostra niedrożność jelit, gdyż wszystkie prebiotyki prowadzą do poprawy motoryki i pojawienia się fizjologicznego rytmu wypróżnień. Prebiotyki są nie tyle dla nas, co dla naszych przyjaciół – mikroorganizmów.

Ranking najlepszych prebiotyków

Nominacja miejsce nazwa produktu cena
Ranking najlepszych prebiotyków 1 Laktuloza (Duphalac, Portalac, Romphalac, Normase) 83€
2 prebiotyk GI Transit 149€
3 Hilac-Forte 257€

Laktuloza (Duphalac, Portalac, Romphalac, Normase)

Ocena prebiotyków: 4.9

Laktuloza

Chociaż laktuloza należy do grupy prebiotyków, to według klasyfikacji anatomicznej i klinicznej należy do grupy środków przeczyszczających. Oprócz dysbakteriozy wskazany jest w leczeniu rekonwalescencji po ostrym zakażeniu jelitowym, w zaparciach oraz w niewydolności wątroby. Laktuloza jest dostępna w postaci syropu. Może być w fiolkach o pojemności 200 ml, 500 ml lub 1 litra lub w saszetkach o pojemności 15 ml w pojedynczym opakowaniu. W pudełku znajduje się 10 takich saszetek.

Jest to ciecz o dużej lepkości, która może mieć jasnożółty lub brązowy kolor, ale jest również bezbarwna. Przede wszystkim laktuloza działa jako osmotyczny środek przeczyszczający. Sam, bez zarazków, nie może nic zrobić. Tylko dzięki nim może pobudzić perystaltykę, pomaga w eliminacji amoniaku, co daje ulgę pacjentom z zaburzeniami czynności wątroby.

Laktuloza jest prolekiem. Jest intensywnie konsumowana przez mikroflorę jelitową, powstają te same kwasy niskocząsteczkowe, o których wspominaliśmy już wyżej. Efektem jest wzrost ciśnienia osmotycznego, zwiększenie objętości treści jelita grubego oraz podrażnienie specyficznych receptorów jelitowych. Zwiększa to perystaltykę, zmiękcza stolce i przywraca normalny rytm wypróżnień. W ten sposób laktuloza radzi sobie z zaparciami.

U pacjentów z ciężkimi zaburzeniami czynności wątroby, a nawet u tych ze śpiączką wątrobową, laktuloza, wspomagana przez pałeczki acidophilus, przekształca amoniak w formę rozpuszczalną, co zmniejsza jego toksyczne działanie. Należy jednak pamiętać, że w przewlekłej niewydolności wątroby amoniak nie jest metabolizowany w wątrobie, a sam amoniak jest produktem ubocznym metabolizmu białek. Dlatego u pacjentów z tą ciężką patologią bardzo ważne jest ograniczenie białka w diecie.

Oczywiście istnieją również przeciwwskazania do przyjmowania laktulozy, takie jak niedrożność jelit, czy indywidualna nietolerancja.

Laktulozę podaje się w dawce początkowej 15 do 45 ml u dorosłych, którą można zmniejszyć, jeśli zaparcie ustąpiło w ciągu 2 dni. Dawka podtrzymująca wynosi około 2/3 dawki początkowej. W przypadkach śpiączki wątrobowej i encefalopatii podaje się go w dużych dawkach, do 45 mililitrów trzy razy dziennie, a następnie zmniejsza się dawkę, uzyskując regularne stolce 2-3 razy dziennie. Wyprodukowane przez Solvay Pharmaceuticals, Holandia. Średni koszt butelki o pojemności 200 ml wynosi 300 Zlotykhli.

Prebiotyk dla przewodu pokarmowego (Gastrointestinal Transit)

Ocena prebiotyków: 4.8

prebiotyk GI Transit

Produkt ten można kupić w aptece, a jego nazwa doskonale oddaje istotę prebiotyków: tranzytują one przez przewód pokarmowy, przynosząc korzyści mikrobom. Jest to proszek w saszetkach, 10 saszetek w opakowaniu. Każda saszetka zawiera: oligofruktozę, inulinę, ekstrakt z karczocha i zielonej herbaty.

Prebiotyki produkuje krajowa firma Evalar, specjalizująca się w różnych suplementach diety. Średni koszt opakowania to 182 Zlotykh., Minimum – 153, maksimum – 292 Zlotykh. za opakowanie. Działanie tego leku jest standardowe dla prebiotyków: stymulacja życia bakteryjnego, wypieranie szkodliwej mikroflory, poprawa pasażu pokarmu przez jelita, wydalanie toksyn.

Nie jest to produkt leczniczy, lecz suplement diety, zawierający rozpuszczalne włókna pokarmowe i fruktozę. Wygoda tego środka polega na tym, że nie można szukać osobno ekstraktu z karczocha i inuliny, czyli topinamburu w proszku, ale dostać wszystko razem w opakowaniu.

Hilac Forte

Ocena prebiotyków: 4.7

Hilac Forte

Na koniec powinniśmy powiedzieć o kolejnym, naprawdę wyjątkowym produkcie: krople Hilac forte. Dlaczego jest wyjątkowy?? Ich misją jest regulacja odżywiania i poprawa kolonizacji jelita grubego nowymi bifidobakteriami i laktobakteriami z probiotyków. Ale błonnika pokarmowego, ani żadnego z wymienionych wyżej rodzajów prebiotyków, nie zawiera Hilac-Forte. Są to produkty odpadowe zdrowych mikroorganizmów jelitowych, które tworzą naturalne siedlisko dla naszych przyjaciół.

Klasyfikacja znów zastrzega, że musi być klasyfikowany jako środek przeciwbiegunkowy, ale w rzeczywistości klarowny roztwór, o kwaśnym zapachu, jest w czystej postaci preparatem mającym na celu normalizację mikroflory jelitowej.

Wszystkie inne wskazania są wtórne i związane z aktywnością prawidłowej mikroflory. Zatem rozszerzona lista wskazań dla Hilac forte obejmowałaby nie tylko zaparcia. Jest to zapalenie żołądka i zakażenie salmonellą, dyspepsja i biegunka czynnościowa, zapalenie skóry i pokrzywka, i tak dalej.

Preparat zawiera produkty metaboliczne prawidłowych bakterii E. coli, paciorkowców kałowych, a także kilka rodzajów bakterii z rodzaju lactobacillus. Zaskoczeniem może być informacja, że produkty te stymulują namnażanie się nowych mikroorganizmów. Wyobraź sobie pokój pełen fekaliów lub śmieci zachęcający do kontynuacji gatunku ludzkiego jest ledwo wyobrażalny. Ale mikroorganizmy mają inny sposób działania. Ich produkty odpadowe – w tym kwas mlekowy i jego sole buforowe – chronią rozmnażające się komórki kolonii przed potencjalnie szkodliwymi patogenami.

Hilac Forte tworzy w ten sposób „cieplarniane” warunki dla nowo powstałych mikroorganizmów, które jeszcze nie zadomowiły się w jelitach. Przede wszystkim Hilac Forte stymuluje wzrost flory acidophilus i lactobacillus. Jest nieszkodliwy, dobrze tolerowany przez dorosłych i dzieci, odpowiedni dla kobiet w ciąży i karmiących piersią, a jedynym możliwym przeciwwskazaniem jest znów rzadki przypadek nietolerancji.

należy przyjmować przed posiłkiem lub z posiłkiem, 3 razy dziennie. Dorośli przyjmują średnio 50 kropli, dzieci 30 kropli, a niemowlęta 20 kropli. Jest on dostępny w postaci kropli doustnych, a 100-mililitrowa butelka będzie kosztować 500 Zlotykhli. Wyprodukowany przez niemiecką firmę Ratiofarm.

Podsumowując, dla ogrodników i ogrodniczek. Dobra okazja do pozyskania wysokiej jakości prebiotycznej inuliny jest dostępna niemal dla każdego, od Terytorium Krasnodarskiego po Syberię. Jest to uprawa gruszy gruntowej, czyli topinamburu, w zagrodzie. Oprócz niezwykle pożytecznego plonu korzeniowego, posiada również piękne żółte kwiaty.

Topinambur jest niewymagający i ma silny, głęboki system korzeniowy, w którym powstają jadalne bulwy. Bulwy są grudkowate i trochę przypominają rzepę, albo kiełki kapusty. Bulwy topinamburu są bardzo soczyste i przewyższają wiele warzyw w wartościach odżywczych. Nie mają własnego smaku, dlatego z powodzeniem można je dodać do niemal każdej sałatki. Może być suszony. Jeśli usmażysz topinambur, może on smakować jak smażone ziemniaki, ale słodsze. Z topinamburu można zrobić chipsy, suszony topinambur zmielony można dodać do napojów kawowych, można zrobić własny napój z cykorii. W ten sposób postępują na przykład w USA. Z topinamburu robi się namiastkę kawy dla diabetyków.

Oceń artykuł
( Brak ocen )
Viktor Mateush

Witajcie wszyscy! Jestem Viktor Mateush i cieszę się, że mogę podzielić się swoją pasją do naprawy i instalacji urządzeń z Wami. Jako autor na tej stronie internetowej, napędza mnie moja miłość do technologii oraz chęć pomocy innym w zrozumieniu i rozwiązaniu problemów związanych z ich urządzeniami.

Budujemy-dom.info - Budowa i remont, Domek letniskowy, mieszkanie i Dom Wiejski, przydatne porady i zdjęcia
Comments: 2
  1. Marcin Brzeziński

    Czy mógłbyś podać kilka przykładów najlepszych prebiotyków, które mogą pomóc w poprawie zdrowia jelitowego? Chciałbym się dowiedzieć, które prebiotyki warto uwzględnić w diecie, aby wspierać dobre bakterie w jelitach. Z góry dziękuję za odpowiedź!

    Odpowiedz
  2. Daniel Jankowski

    Jaki jest twój ulubiony prebiotyk i dlaczego go polecasz? Chciałbym dowiedzieć się, które prebiotyki są uważane za najlepsze i dlaczego. Czy możecie podzielić się swoimi doświadczeniami i wskazać konkretny produkt? Dziękuję!

    Odpowiedz
Dodaj komentarze