...

12 gier podobnych do Far Cry 5 (otwarty świat)

* Przegląd najlepszych według redakcji. O kryteriach wyboru. Niniejszy materiał ma charakter subiektywny, nie jest reklamą i nie służy jako wskazówka do zakupu. Przed zakupem należy skonsultować się z ekspertem.

Far Cry 5 to jeden z najfajniejszych sandboxów akcji. Prosta fabuła doskonale „kładzie się” na ogromnym otwartym świecie, w którym nie brakuje aktywności – od zamiatania lokacji z fanatyków religijnych, po samoloty wyścigowe, łowienie ryb i polowanie na niedźwiedzie. To powiedziawszy, sama gra nie wymaga podążania za fabułą. Bohatera wrzucono do prowincjonalnej Ameryki, powiedziano mu: „Musimy pozbyć się sekty 'Bramy raju'” i wysłano na czworakach, „by zagrał wariata w krainie obłąkanych”.

Choć rekreacyjny bieg Far Cry 5 w platynowej cenie trwa 110 godzin czasu rzeczywistego, to prędzej czy później gra się kończy. A potem chcesz czegoś podobnego – zabawnego, dynamicznego, z otwartym światem i swobodą działania.

Zebraliśmy więc 12 gier podobnych do Far Cry 5 – z otwartym światem, opcjonalną fabułą i mnóstwem aktywności na mapie.

Ocena podobnych gier do Far Cry 5 (otwarty świat)

Nominacja Miejsce Nazwa Ocena
Ranking gier podobnych do Far Cry 5 (otwarty świat) 1 Rise of the Tomb Raider 5.0
2 Monster Hunter: World 4.9
3 Just Cause 3 4.8
4 Wolfenstein II: The New Colossus 4.7
5 Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands 4.6
6 Assassin’s Creed: Origins 4.5
7 ARK: Survival Evolved 4.4
8 Metro Exodus 4.3
9 Metal Gear So
  • d V: The Phantom Pain
  • 4.2
    10 Destiny 2 4.1
    11 Mad Max 4.0
    12 The Elder Scrolls V: Skyrim 4.0

    Rise of the Tomb Raider

    Ocena: 5.0

    Rise of the Tomb Raider

    Krótko:Młody i niedoświadczony rajdowiec grobowy poszukuje miasta Kitież na Syberii, jednocześnie spreparowując.

    W 2013 roku Square Enix Studios delikatnie i niezbyt widocznie wznowiło serię gier o Larze Croft. Zarówno postać, jak i rozgrywka uległy zmianie. Lara Croft wyraźnie odmłodniała – teraz nie jest przesadnie zseksualizowana, ale już silna dziewczyna, stawiająca czoła starożytnym spiskom i tajnym stowarzyszeniom. W pierwszej grze zrestartowanej serii przeżyła na tropikalnej wyspie. W drugim, Rise of the Tomb Raider, zostaje rzucona w jeszcze bardziej nieprzyjazny region. Na Syberię.

    Fabuła Rise of the Tomb Raider rozpoczyna się od tego, że dziewczyna Lary Croft, Sam, zostaje otruta przez jakąś toksyczną substancję. Oficjalna medycyna jest bezsilna, więc niedoszły łowca grobów zmuszony jest uciec się do medycyny ludowej – i udać się na Syberię po „lecznicze zioła” (w rzeczywistości potężny artefakt). Tam musi odnaleźć miasto Kitezh, gdzie przechowywana jest relikwia. To, że według słowiańskiego folkloru jest to gdzieś w okolicach Nowogrodu, wcale nie przeszkadza Larze.

    Syberia to surowe miejsce, pełne niebezpiecznych dzikich zwierząt i nieprzyjaznych agentów Trójcy. Więc Lara Croft jest zmuszona przetrwać. Aby to zrobić, będzie musiała zbierać lecznicze i dobroczynne zioła, polować na bestie, wyrabiać sprzęt i szukać schronienia przed burzami śnieżnymi. Miejscowi wieśniacy chętnie dają tomb raiderowi questy poboczne. W większości przypadków, aby je ukończyć nie wystarczy zabić wszystkich wrogów, trzeba również rozwiązać zagadki.

    Rozgrywka w Rise of the Tomb Raider różni się nieco od poprzedniej gry. Lara Croft nie jest już bezbronną dziewczyną, którą można zabić jednym szczęśliwym strzałem. Dlatego nie ma zbyt wiele akcji stealth, a większość bitew polega na taktyce – zanim pospiesznie pozbędziesz się wrogów, powinieneś przemyśleć swoje i ich działania.

    Gra doczekała się sequela, Shadow of the Tomb Raider. W nim Lara Croft zostaje wrzucona do Meksyku, a rozgrywka po raz kolejny skłania się ku akcji stealth.

    Monster Hunter: World

    Wynik : 4.9

    Monster Hunter: World

    Krótko:„Greendrive” o walkach z ogromnymi potworami w otwartym świecie.

    Rozgrywka w Monster Hunter: World znajduje odzwierciedlenie w tytule gry. To jest czysty grindrunner. Wędrujesz po świecie, natykasz się na ogromnego potwora i starasz się ze wszystkich sił go zabić, co często zajmuje dziesiątki prób (ale nie tak hardcorowych jak w serii Dark So)

      bierzesz łup i idziesz dalej, szukając następnej bestii.

      Fabuła Monster Hunter: World jest prosta i nieskomplikowana – w tej grze nie chodzi o fabułę. Główny bohater przybywa do miejsca, w którym znajduje się Aster. Tam zostaje mianowany Łowcą i wysłany na wszystkie cztery strony – idź gdzie chcesz. Aster jest otoczony przez ogromne, niebezpieczne i niezwykle zróżnicowane potwory, których należy się pozbyć. Aby to zrobić, Łowca może używać różnych broni (w grze dostępnych jest 14 różnych typów broni, od olbrzymich mieczy po ciężkie kusze).

      Monster Hunter: World posiada około trzy tuziny potworów. Każda z nich jest jednak bardzo czasochłonna – na ich wykonanie będziesz potrzebował około 40-50 godzin. Przed atakiem na każdego potwora będziesz musiał skompletować odpowiedni strój z broni i zbroi. Na przykład Ajahnath zieje ogniem i goni Huntera po całej mapie. Jest wrażliwy na wodę, a walka często ogranicza się do odrąbywania kończyn potwora. Pookay-Pookay, ze swojej strony, pluje trucizną, a właściwości tej substancji różnią się w zależności od tego, w co potwór właśnie się wgryzł. Możesz użyć mocy grzmotu i błyskawicy, aby go zniszczyć.

      W Monster Hunter: World dostępny jest tryb kooperacji. Na polowanie można wyruszyć w grupach do czterech graczy. Takie podejście pozwala na skuteczniejsze niszczenie potworów. Jednak mechanika jednego przycisku nie sprawdzi się tutaj – nawet w trybie kooperacji trzeba będzie przemyśleć swoją taktykę.

      Monster Hunter: World ma do pobrania dodatek Iceborne, który przynosi nową lokację, kilkanaście potworów i kilka ciekawych mechanik.

      Just Cause 3

      Ocena: 4.8

      Just Cause 3

      Krótko:Wyzwolenie śródziemnomorskiego kraju spod ucisku dyktatora z wingnuts i opcjonalną historią.

      Just Cause 3 – czysty hollywoodzki thriller akcji z akcją, zabawą, wybuchami i walką z wąsatym dyktatorem Sebastiano di Ravello. Jest tu jakaś fabuła, owszem. Zostaje ona jednak natychmiast zapomniana, gdy tylko główny bohater, najemnik Rick Rodriguez, przedostaje się na szczyt za pomocą odrzutowego myśliwca.

      Akcja Just Cause 3 toczy się w fikcyjnym śródziemnomorskim państwie Medyceuszy, które mocno przypomina Włochy. Państwo cierpi pod opresją Sebastiano di Ravello, bezwzględnego dyktatora, który „zbudował karierę” na handlu bronią. Faktem jest, że Medyceusze mają złoża bavarii, unikalnej substancji, która uwalnia ogromną ilość energii. Dlatego na przykład rakiety bawarskie są potężniejsze od bomb atomowych.

      Jednak ludność Medyceuszy cierpi. Ludzie mieszkają w nędznych ruderach, pracują w bawarskich kamieniołomach za grosze i ogólnie nie są zbyt szczęśliwi, choć za oknem panuje ciepły śródziemnomorski klimat. Miejscowy ruch oporu zawiera więc układ z Rico Rodriguezem, byłym amerykańskim tajnym agentem i specjalistą od obalania dyktatorów, który ma pomóc.

      Rico jest profesjonalistą w „robieniu zamieszania”. Jest mistrzem w robieniu wybuchów, używaniu każdego rodzaju broni, kradzieży czołgów i jest praktycznie nieśmiertelny. Dlatego może stanąć sam przeciwko całej armii żołnierzy Di Ravello. Rico posiada także koci hak, który pozwala mu błyskawicznie wspinać się na wysokie budynki, przemieszczać się po lokacjach i stać się niemal nietykalnym dla wroga.

      Just Cause 3 to bardzo fajna i pełna treści gra. Twórcy sami zrozumieli, jak bardzo niepotrzebna jest fabuła, więc serwuje się ją w fragmentarycznych i słabo połączonych misjach. Ogromny otwarty świat, w którym do dyspozycji gracza są wyspy, lasy, góry, plaże i inne śródziemnomorskie piękno. Rozgrywka w głównej kampanii polega na spektakularnym wysadzeniu czegoś w powietrze, porwaniu tego czegoś, lub kradzieży, a następnie wysadzeniu tego w powietrze. Misje poboczne obejmują walkę z wieloma żołnierzami di Ravello, oczyszczanie punktów kontrolnych poprzez niszczenie wszystkiego, wyścigi po szlakach, latanie samolotami i kombinezonami skrzydłowymi, a następnie Rico Rodriguez otrzymuje również plecak odrzutowy..

      Just Cause 3 przez wielu uważane jest za najlepsze w serii. Jasna, piękna, ciekawa gra, w której nawet zamiatanie punktów kontrolnych nie nudzi się. Sequel – Just Cause 4 – choć również może pochwalić się otwartym światem i lataniem w wingsuit, nie jest tak ekscytujący, a jego zakończenie całkowicie rozczarowuje. Nie tak jak w Just Cause 3, gdzie ostatnim bossem jest złoty helikopter z pancerzem pola siłowego, a ostateczna walka odbywa się w paszczy aktywnego wulkanu!

      Wolfenstein II: The New Colossus

      Wynik : 4.7

      Wolfenstein II: The New Colossus

      In Brief:Pierwszoosobowa strzelanka o zabijaniu faszystów w retro-futurystycznej scenerii.

      Wolfenstein II: The New Colossus zaczyna się od wygrania przez nazistów II wojny światowej. Oczywiście nie bez powodu – potrafili wykorzystać unikalną technologię biomechaniczną i okultystyczną. Zapewniło to przewagę militarną, po czym armia faszystowska zajęła USA i wszędzie założyła bazy wojskowe. Jednak kochający wolność Amerykanie nie mogą znieść ucisku Rzeszy, dlatego William Blaskowitz, szpieg polsko-żydowskiego pochodzenia, po raz kolejny sięga po broń. I karabin maszynowy. I karabin maszynowy. I granaty. I kilka niesamowitych broni sci-fi.

      Wolfenstein II: The New Colossus można opisać bardzo krótko jako zabawny, niepoważny shooter. Jasne, jest krew, morderstwa i okropieństwa wojny, ale po kilku godzinach zabijania nazistów nie ma uciążliwego uczucia (jak w Battlefield V), nadmiernej adrenaliny czy testosteronu (jak w DOOM Eternal). Misja otwierająca nadaje ton grze – William Blaskowitz przeszedł skomplikowaną operację, która nie do końca się udała, więc jest zmuszony walczyć z wrogami, poruszając się po poziomie na wózku inwalidzkim.

      Robi się zabawniej (i krwawiej). Akcja rozgrywa się na ogromnej latającej fortecy, potem na nie mniej ogromnej bazie, następnie na Kapitolu, gdzie u stóp pomnika Abrahama Lincolna okrutni faszyści przeprowadzają demonstracyjne egzekucje… A każda z lokacji – dość otwarta. W tym miejscu Wolfenstein II: The New Colossus wypada korzystnie na tle poprzednich gier z serii, które były strzelankami korytarzowymi.

      Oczywiście w Wolfenstein II: The New Colossus nie ma pełnoprawnego otwartego świata – gdzie William Blaskowitz wysiądzie z łodzi podwodnej? Albo latająca forteca. Mimo to, duże lokacje można swobodnie eksplorować, a także podejmować dodatkowe misje, takie jak zbieranie przedmiotów i eliminowanie Oberkommanderów. Otwartość jest bardziej zauważalna w drugiej części gry, pierwsza połowa jest zbliżona do klasycznej strzelanki korytarzowej.

      Wolfenstein II: The New Colossus ma kilka prequeli i sequel, ale bliżej im do klasycznych korytarzowych FPS-ów niż do Far Cry 5.

      Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands

      Ocena: 4.6

      Tom Clancy's Ghost Recon: Wildlands

      Krótko:Taktyczna kooperacyjna strzelanka o sadzeniu dyplomacji i innych dobrych rzeczy w Boliwii.

      Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands – kooperacyjna strzelanka taktyczna o „demokratyzacji. Akcja gry toczy się w Boliwii, która jest światowym centrum produkcji i handlu narkotykami. Od niej zależy cała gospodarka narodu. Amerykański rząd, zmęczony napływem narkotyków z Boliwii, wysyła elitarny, czteroosobowy zespół SWAT, aby zbadał kraj, znalazł powiązanie między kartelami narkotykowymi a rządem, zatrzymał produkcję substancji i uwolnił biednych ludzi od ucisku tego strasznego rządu.

      Pomimo tego, że rozgrywka Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands koncentruje się wokół klasycznej walki taktycznej w grupie czterech żołnierzy, z których każdy posiada własną wiedzę i umiejętności, można również grać dumnie w pojedynkę. W tym przypadku kontrolę nad pozostałymi postaciami przejmie sztuczna inteligencja. Możesz grać w dowolny styl gry, od skradania się do akcji z wybuchami i przebijaniem się przez tłumy handlarzy narkotyków.

      Główną zaletą Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands jest otwarty świat. Swoją drogą, to pierwsza gra z serii, która dostała taką opcję. Deweloperzy nie bez powodu przenieśli akcję do Boliwii – kraj ten ma piękne góry i nieprzeniknioną dżunglę, a także inne ciekawe elementy krajobrazu, które przyjemnie się zwiedza. A ponieważ mapa jest naprawdę ogromna, do zwiedzania świata dostępnych jest ponad 60 modeli pojazdów, od klasycznych buggy po motorówki. Każda lokacja posiada aktywności – wyścigi, bazy karteli narkotykowych, małe wioski wymagające oczyszczenia itd.

      Chociaż Tom Clancy’s Ghost Recon: Wildlands jest dystrybuowany na mechanice buy-to-play z jednorazowym zakupem, gra posiada donację. Możesz kupić wewnętrzną walutę, elementy wyposażenia i pojazdy za prawdziwe pieniądze.

      Assassin’s Creed: Origins

      Ocena: 4.5

      Assassin's Creed: Origins

      Krótko:Podróże po starożytnym Egipcie.

      Assassin’s Creed: Origins odpowiada na pytanie, którego nikt nigdy nie zadał – „Skąd właściwie wzięło się Bractwo Asasynów?”?”. Dlatego czas akcji to niemalże czasy prehistoryczne, hellenistyczny Egipt, który niebawem ma zapaść pod panowanie Imperium Rzymskiego. Ale piramidy zostały już zbudowane i można się po nich spektakularnie stoczyć.

      A więc, Starożytny Egipt. Królowa Kleopatra próbuje odzyskać kontrolę nad swoim królestwem, nieświadoma, że za kilka lat straci je na dobre. Jednak teraz jest zaangażowana w wojnę domową z Ptolemeuszem XIII, jej bratem, który również chce rządzić Egiptem. Żołnierze Cezara stoją na granicy – on również jest dość zainteresowany tym kawałkiem północnoafrykańskiej pustyni z nielicznymi oazami i malowniczymi piramidami.

      Głównym bohaterem jest Bayek z Siwy. Niegdyś, za czasów poprzednich faraonów, był on mejai, elitarnym wojownikiem i zwiadowcą. Ale oddział został rozwiązany, „koledzy” mają przewagę liczebną, a Bayek został w dumnej samotności. Pomaga mu tylko żona i oswojony orzeł Senu. Swoją drogą, ten ptak jest główną innowacją w Assassin’s Creed: Origins.

      Fakt, że Assassin’s Creed: Origins opowiada o czasach, kiedy Bractwo Asasynów jeszcze nie powstało, a co za tym idzie, jego członkowie nie posiadali jeszcze swoich unikalnych umiejętności. Więc oznaczanie wrogów i badanie terytoriów nie działa dla nich. Senu, orzeł, działa jako „oko zabójcy”, używając go do badania miejsc, lokalizowania wroga i znajdowania różnych ciekawych rzeczy. Wrogowie nie zwracają uwagi na ptaka. To Egipt, nie ma tam zbyt wielu orłów?

      Podobnie jak poprzednie gry z serii, Assassin’s Creed: Origins wprowadza wiele postaci historycznych. Przede wszystkim jest to królowa Kleopatra, król Ptolemeusz XIII i cesarz rzymski Gajusz Juliusz Cezar. Nawet Brutus (który okazuje się być zabójcą), a także kilka innych postaci z podręcznika do historii świata starożytnego, pojawiają się w rolach cameo.

      Ogólnie rzecz biorąc, Assassin’s Creed: Origins jest bardzo delikatny w stosunku do swojej historii. Misje poboczne, dostępne w otwartym świecie, nie oferują jedynie zabicia odpowiedniej liczby wrogów – wprowadzają gracza w specyfikę życia w starożytnym Egipcie, w tym realistycznie przedstawiają życie codzienne i religię. A jeśli chcesz po prostu podróżować po kraju, możesz przełączyć się na tryb „Interaktywny przewodnik”, który otwiera całą mapę i wyłącza wrogów.

      ARK: Survival Evolved

      Ocena: 4.4

      ARK: Survival Evolved

      Krótko:Wieloosobowe przetrwanie w świecie dinozaurów i innej prehistorycznej fauny.

      ARK: Survival Evolved to jeden z najbardziej nietypowych Survivalów. Niekonwencjonalność polega jednak na ustawieniu. Survival jest dość klasyczny; zbierasz surowce i wykonujesz z nich przedmioty, polujesz na lokalne zwierzęta, budujesz forty i schronienia, a także oswajasz faunę.

      Ale to wszystko rozwija się w otoczeniu prehistorycznej planety. Nie spodziewaj się jednak naukowej wiarygodności. Fauna ARK: Survival Evolved obejmuje stworzenia z różnych okresów historycznych. Na przykład:

      1. Artroplerwa – olbrzymia, silnie opancerzona i bardzo jadowita skorpenda. Przedstawiciel wczesnego okresu permu.
      2. Megalodon – ogromny, agresywny i niezwykle niebezpieczny rekin, który często atakuje pływaków. Przedstawiciel okresu pliocenu.
      3. Argentavis – coś pomiędzy ptakiem a jaszczurką. Świadomie mało interesujący dla gracza, ale zaatakuje, jeśli zostanie przyciągnięty zbyt blisko. Scavenger. Członek mioceńskiej grupy.
      4. Quetzalcoatl to gigantyczny skrzydlaty jaszczur, który charakteryzuje się bardzo jasnym ubarwieniem – w przeciwieństwie do bardziej „posępnych” pterozaurów. Bardzo płochliwe stworzenie, zamierzające uciekać z okolicy, gdy sytuacja jest niewyjaśniona. Późna kreda.
      5. Megatherium – przodek współczesnych mrówkojadów. Ogromny, potężny, ale niezbyt szybki. Żeruje na roślinności i owadach olbrzymich. Przedstawiciel wczesnego okresu Lorentza.
      6. ARK: Survival Evolved ma też „popsy” Tyranozaury, Raptory, Brontozaury i Triceratopsy.

      Mimo wszystko, ARK: Survival Evolved ma swoją historię! Rozgrywka nie jest ograniczona do wieloosobowego survivalu. Gracz musi zastanowić się, jak to możliwe, że na jednej mapie zgromadzono florę i faunę z różnych okresów historycznych. Co prawda, im bardziej bohater zbliża się do jej rozgryzienia, tym bardziej staje się ona skomplikowana i niezrozumiała. A potem na scenę wkraczają dinozaurowe roboty.

      Seria ARK: Survival Evolved to także kilka dodatkowych gier, w tym sandbox i battle royale.

      Metro Exodus

      Ocena: 4.3

      Metro Exodus

      Krótko:Podróż pociągiem przez postapokaliptyczną Rosję.

      III wojna światowa ma miejsce na początku XXI wieku. Mocarstwa „klasycznie” wymieniły się uderzeniami jądrowymi, tak że działania wojenne trwały dosłownie kilka dni. Potem świat jest już praktycznie wymarły. Ocalała tylko stosunkowo niewielka grupa ludzi – schronili się przed uderzeniami jądrowymi w podziemiach moskiewskiego metra.

      Ale nawet wojna atomowa niczego nie nauczyła ludzi. Po zadomowieniu się w tajnym podziemiu, zaczęli rozwijać swoje ideologie i polityczne wojny międzywyznaniowe. Protagonista Metro Exodus, Artyom, długo próbował zjednoczyć ocalałych, ale po dwóch grach z serii porzucił to niewdzięczne zadanie, wziął parowóz i wyruszył w podróż przez postapokaliptyczną Rosję w poszukiwaniu miejsca, w którym mógłby w spokoju przebywać i budować nowy, przyjazny świat.

      Artyom w swojej podróży po zrujnowanej Rosji odwiedzi wiele ciekawych miejsc i spotka nie mniej interesujące postacie:

      1. Wołga (gdzieś w okolicach Saratowa).Osada religijnych fanatyków czczących Zimorodka i zwalczających wszelkie nowoczesne technologie.
      2. Yamantau.Tajny rządowy bunkier, którego mieszkańcy przeżyli eksplozje nuklearne, ale przez dekady uwięzienia stracili rozum.

      3. Morze Kaspijskie.Gang byłych pracowników naftowych, którzy stali się właścicielami niewolników i teraz ściśle kontrolują wszystkie okoliczne tereny.
      4. Północny Kazachstan Tajga.Obóz pionierów, którego mieszkańcy dorośli, ale nadal grają w jakąś dziwną grę, która stała się podstawą ich ideologii.

      Oczywiście nie są to wszystkie lokalizacje – nie chcemy „psuć” fabuły. Mimo to obraz zrujnowanej Rosji w „Metro Exodus” pozostawia opresyjne wrażenie. Czuje się jakby wojna nuklearna zniszczyła nie ludzkość, ale człowieczeństwo w ludziach.

      Otwarty świat w Metro Exodus jest nieco „ograniczony”. Tak więc lokacje w rozdziałach opowieści są otwarte do zwiedzania. Ale nie możesz po prostu jechać z Saratowa do Północnego Kazachstanu. Musisz najpierw wykonać odpowiednią misję. Podczas eksploracji lokacji możesz podjąć się zadań pobocznych, które pomogą Ci zanurzyć się w świecie Metro Exodus.

      Pomimo tego, że Metro Exodus jest trzecią grą z serii, można w nią grać bez dwóch pierwszych. Oczywiście pewne elementy lore pozostaną niejasne, ale nie za bardzo.

      Metal Gear So

    • d V: The Phantom Pain
    • Ocena: 4.2

      Metal Gear So<li></div><p>d V: The Phantom Pain”  height=”427″ title=”Metal Gear So</p><li>d V: The Phantom Pain”><p><b>Krótko:</b>Akcja stealth osadzona podczas wojny radziecko-afgańskiej w 1984 roku. Możesz ukryć się w pudełkach.</p><p>Metal Gear So</p><li>d V: The Phantom Pain należy do rzadkiego gatunku gier akcji typu stealth z otwartym światem. Pod kontrolę gracza trafia Solide Snake, potężny żołnierz i szpieg, który brał udział w licznych konfliktach zbrojnych na całym świecie. Tyle, że w jednej z ostatnich misji coś poszło nie tak. Teraz Snake musi odbudować swoją reputację. Poluje na niego również oddział terrorystów XOF, w tym istota o nadprzyrodzonych mocach.<p>Aby oczyścić imię swoje i swojej prywatnej korporacji wojskowej, Snake wyrusza do Afganistanu, by walczyć z Sowietami. Poza tym, to właśnie tam znajduje się nowa baza XOF. W procesie przywracania swojej reputacji Snake zmierzy się z niemal nadnaturalnymi istotami, genetycznie zmodyfikowanymi pasożytami, sztuczną inteligencją, potężnymi mechanizmami, manipulacją czasem i oczywiście skomplikowaną polityczną intrygą, w której każdy podwójny agent okazuje się być potrójnym.</p><p>Ciekawe podejście do rozgrywki. Gracz w Metal Gear So</p><li>d V: The Phantom Pain ma ogromną, ale dość pustą mapę, co tłumaczy się settingiem – w końcu Afganistan nie jest gęsto zaludnionym krajem, którego krajobraz składa się z niskich gór przeplatanych pustyniami. Niemniej jednak, podróże po świecie są wystarczająco ciekawe. Dodatkowe zadania można znaleźć w prawie każdej napotkanej osadzie, na wypadek gdybyś nie chciał podążać za prawdziwie epicką i zagmatwaną fabułą.<p>Metody wypełniania misji również zależą wyłącznie od chęci gracza. Oczywiście, że Metal Gear So</p><li>d V: The Phantom Pain to przede wszystkim gra akcji typu stealth, więc misje najlepiej rozgrywać w trybie stealth, starając się nie wpaść na wroga lub zabić go ukradkiem i niezauważenie. Jeśli jednak chcesz skonfrontować się otwarcie – nikt nie będzie przeszkadzał.<p>Pomimo tego, że Metal Gear So</p><li>d V: The Phantom Pain to najnowsza gra z serii MGS, jest ona prequelem do wszystkich pozostałych dzięki manipulacji czasem. Warto zaznaczyć, że aby zrozumieć historię, wskazane jest przejście przynajmniej poprzedniej odsłony, Metal Gear So<li>d V: Ground Zeroes.<h3>Destiny 2</h3><p>Wynik : 4.1</p><div style=Destiny 2

      Krótko:MMORPG z elementami akcji sci-fi.

      Przede wszystkim należy zaznaczyć, że Destiny 2 to gra multiplayer online. To odróżnia go od pozostałych projektów nastawionych na rozgrywkę dla jednego gracza w rankingu. Pod względem rozgrywki jest to mieszanka RPG i pierwszoosobowej strzelanki.

      Destiny 2 osadzone jest w alternatywnej przyszłości. Ludzkość najpierw ewoluowała, a potem padła pod naporem zewnętrznego wroga. Pozostał tylko jeden całkowicie bezpieczny region – a to dlatego, że jest strzeżony przez Strażników, nadprzyrodzone istoty, które posiadają „magię” zwaną Światłem. To właśnie tą postacią gracz przejmuje kontrolę.

      Mając do dyspozycji Strażnika, gracz może wyruszyć w otwarty świat. Jest naprawdę ogromny i zawiera wiele różnorodnych misji. Wykonując misje PvE, gracz może zapoznać się z fabułą, która tutaj jest naprawdę ciekawa. Walcząc z innymi graczami w trybie PvP, możesz podnieść poziom swojego Sentinela i wyposażyć go w najwyższej klasy sprzęt.

      Odziedziczył system fabularny z gry MMORPG Destiny 2. Dla przykładu, dostępne są tu trzy klasy Strażników:

      1. Tytani.Klasyczne „czołgi” preferujące walkę wręcz. Używaj potężnych tarcz i wielkich młotów.
      2. Łowcy.Klasa dla fanów skradania się. Najszybszy i najbardziej zwrotny, władający pistoletami dystansowymi i często atakujący z ukrycia.

      3. Warlocki.Smutna nazwa dla czarodziejów. Posiadają nadprzyrodzone moce i mogą na przykład wywoływać deszcze energii za pomocą ataków obszarowych.

      A Destiny 2, będąc projektem online, motywuje do wspólnej gry ze znajomymi. Na przykład w trybie kooperacyjnym dodatkowe misje PvE z dużymi bossami, z których rzadki loot. Oczywiście spora część rozgrywki poświęcona jest także bitwom PvP, z osobnymi trybami rywalizacji i arenami z ciekawym podziałem poziomów.

      Destiny 2 jest darmowe, ale prawie niemożliwe jest komfortowe granie bez dotacji – będziesz musiał kupić co najmniej przepustkę sezonową. Główne DLC z zawartością i progresją fabularną również trzeba kupić za prawdziwe pieniądze. Te dodatki są wydawane prawie co roku. Mapa wydawnicza w chwili pisania tego tekstu (maj 2021) ma jeszcze dwa duże DLC – The Witch Queen na rok 2022 i

    • ostęp do 2023 r.

      Mad Max

      Ocena: 4.0

      Mad Max

      Krótko:Podróż przez postapokaliptyczną Australię i niesamowicie odważne jedzenie ghtfall.

      Mad Max opiera się na wydarzeniach z filmu Mad Max: Fury Road, ale jest sequelem oryginalnego filmu. Tak więc z ikonicznych postaci, tylko protagonista. W końcu nawet Nieśmiertelny Joe został zabity w filmie, więc Max Rockatansky musi walczyć z zupełnie nowym zestawem wrogów, choć dążąc do starych celów.

      Tak więc, bohater ma dość całego postapokaliptycznego świata i wyrusza na Cichą Równinę – swoistą oazę, praktycznie „ziemię obiecaną. Jednak jego lokalizacja pozostaje tajemnicą, więc bohater musi podróżować na ślepo. Podczas kolejnej podróży zostaje zaatakowany przez bandytów dowodzonych przez Lorda Chlama Ostrusa, głównego antagonistę gry. W trakcie walki Max traci swój ukochany pojazd typu „black-on-black”, a wraz z nim świadomość.

      Po odzyskaniu przytomności Max wyrusza na pieszą wędrówkę po pustyni. Spotyka tam Blaszaka, szalonego wynalazcę, który chce zbudować Najpotężniejszy Samochód w historii, „Arcydzieło”. Do tego brakuje mu tylko kilku szczegółów, w tym ośmiocylindrowego silnika. Max postanawia pomóc Blaszanemu Drwalowi – i tak rozpoczyna się jego podróż przez spaloną pustynię w poszukiwaniu części i podzespołów.

      Potrzebnych jest wiele części, więc wiąże się z tym wiele podróży. Wypalona pustynia, choć zdziesiątkowana, jest dość dobrze zaludniona. Praktycznie każdy kilometr kwadratowy ma jakąś aktywność – gdzieś trzeba ratować zakładników, gdzieś się ścigać, oczyszczać obozy bandytów i niszczyć ich konwoje, rozbrajać miny, niszczyć strachy na wróble i kasować znaki „tag”, latać balonem na gorące powietrze i jeść robaki, cenne źródło białka i wilgoci.

      Element fabularny jest tu znacznie ciekawszy niż otwarty świat. To jest Mad Max, więc prawie wszystkie misje w głównej kampanii to wyścigi survivalowe. Możesz wyposażyć swój samochód w różne rodzaje broni, aby zniszczyć wroga, od kolców na kołach i karoserii po miotacze ognia i harpuny. Kampania fabularna jest naprawdę ciekawa, z dramatycznymi momentami i niezwykłymi postaciami. Wręcz przeciwnie, wiele questów w otwartym świecie jest monotonnych. Ale Mad Max wyszedł w 2015 roku, więc gra mogłaby równie dobrze zostać wybaczona dla misji wzdłuż linii „wymazać 10 tagów graffiti, aby zmniejszyć wpływy gangów w tym regionie”.

      The Elder Scrolls V: Skyrim

      Ocena: 4.0

      The Elder Scrolls V: Skyrim

      Krótko:RPG w rozległym świecie fantasy.

      The Elder Scrolls V: Skyrim to największa gra fabularna z serii Ancient Scrolls. Jego skala nie jest ograniczona wielkością mapy dostępnej do eksploracji. „Skyrim oferuje niesamowitą swobodę gry i działania – możesz porzucić zadanie fabularne z pierwszej misji i udać się na spacer po lokacjach, wykonując niektóre zadania poboczne i uczestnicząc w mini-aktywnościach. W zasadzie wymowne jest to, że rekreacyjne przejście The Elder Scrolls V: Skyrim „na platynę” zajmie około 500 godzin realnego czasu.

      Fabuła The Elder Scrolls V: Skyrim rozwija się w prowincji Skyrim, która została pochłonięta przez wojnę domową. Konflikt zaognia się pomiędzy dwoma stronami – biurokratycznie uporządkowanym Imperium i kochającymi wolność plemionami Nordów. Bohater może dołączyć do każdej ze stron. Gra zaczyna się od tego, że protagonista jest prowadzony na swoją egzekucję. Nie można go jednak zabić – w najbardziej kluczowym momencie do twierdzy wdziera się smok Alduin. W zamieszaniu, które powstaje po jego ataku, bohater ucieka – i tu zaczynają się jego przygody w Skyrim. Okazuje się również, że protagonista jest Dragonbornem i tylko on może uratować prowincję przed potężnymi skrzydlatymi jaszczurami.

      Pod względem rozgrywki, The Elder Scrolls V: Skyrim to klasyczne RPG ze swobodą gry. Bohater może stać się niebezpiecznym wojownikiem, potężnym czarodziejem, zdolnym złodziejem, bardem o słodkim głosie, a w zasadzie wszystkim. Oprócz Imperium i Nordów dostępnych jest tu osiem różnych gildii, uczestnictwo w każdej z nich otwiera nowe zdolności (ale też zamyka gałąź dla jednego z „konkurentów”).

      Poza tym w The Elder Scrolls V: Skyrim jest mnóstwo atrakcji do przeżycia. Możesz wydobywać rudę lub wykuwać miecze, łowić ryby lub uprawiać warzywa, gotować jedzenie i sporządzać mikstury, czarować różne przedmioty, zostać wampirem lub zbudować sobie dom i mieszkać w nim w spokoju.

      Chociaż The Elder Scrolls V: Skyrim został wydany w 2011 roku, gra wciąż ma przyjemny klimat. Zwłaszcza, że jest kilka reedycji poprawiających grafikę, a także niesamowita ilość customowych modyfikacji.

    Oceń artykuł
    ( Brak ocen )
    Viktor Mateush

    Witajcie wszyscy! Jestem Viktor Mateush i cieszę się, że mogę podzielić się swoją pasją do naprawy i instalacji urządzeń z Wami. Jako autor na tej stronie internetowej, napędza mnie moja miłość do technologii oraz chęć pomocy innym w zrozumieniu i rozwiązaniu problemów związanych z ich urządzeniami.

    Budujemy-dom.info - Budowa i remont, Domek letniskowy, mieszkanie i Dom Wiejski, przydatne porady i zdjęcia
    Comments: 2
    1. Rafał Chmielewski

      Czy możecie polecić jakieś gry podobne do Far Cry 5, które posiadają otwarty świat? Chciałbym się przekonać, czy istnieją inne gry, które również oferują taką swobodę eksploracji i akcji. Z góry dziękuję za pomoc i sugestie!

      Odpowiedz
    2. Kacper Wójcik

      Czy możecie polecić jakieś gry podobne do Far Cry 5, które również oferują otwarty świat? Jestem zainteresowany odkrywaniem nowych miejsc i dynamicznymi misjami. Byłbym wdzięczny za jakieś sugestie!

      Odpowiedz
    Dodaj komentarze