Czym różni się wyłącznik elektryczny od przełącznika

Remontując mieszkanie po raz pierwszy lub przy okazji gruntownego remontu, chcemy zrobić to „raz a dobrze”. Szczególnie przy okablowaniu ścian. Bo jeśli popełnisz tylko jeden drobny błąd, będziesz musiał zrywać tapetę i robić od nowa tynk.

Problem w tym, że wszyscy chcemy komfortu. Mieszkanie powinno być miejscem nie tylko do spania, ale i do odpoczynku, gdzie wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Głupio byłoby płacić miliony Zlotykhli za niedogodności, prawda??

A obecnie szczególnie popularne są systemy oświetlenia dwupętlowego. To nie jest tylko rozwiązanie designerskie, ale także dość operacyjne. Gdy chcemy uzyskać przyjemne, przytłumione światło – włączamy jeden obwód. Jeśli jednak potrzebujesz czegoś jaśniejszego, możesz włączyć drugi obwód, z żarówkami o większej mocy. Pomaga również w podziale na strefy, co jest szczególnie ważne w przypadku kawalerki.

Czasami konieczne jest również tworzenie dwupunktowych systemów oświetleniowych. Na przykład, jeśli chcesz włączyć światła na początku korytarza i wyłączyć je na końcu.

Łączniki służą do sterowania dwuobwodowymi lub dwupunktowymi instalacjami oświetleniowymi. Są wygodne i praktyczne. Czy jednak są one warte swoich pieniędzy?? W tym artykule dowiemy się, jaka jest różnica między włącznikiem w sieci elektrycznej a włącznikiem ściennym oraz kiedy lepiej jest użyć jednego lub drugiego.

Budowa i cechy wyłącznika elektrycznego

Wyłącznik sieciowy, jak sama nazwa wskazuje, jest po prostu kluczem. Urządzenie służy do tworzenia i przerywania obwodu, przez który przepływa prąd i wykonuje pożyteczną pracę.

Gdy sieć elektryczna jest otwarta – czyli jest w niej dosłownie przerwa – nie płynie przez nią prąd. Obsługa nie jest zatem możliwa. Lampa nie pali się. Ale kiedy przełącznik jest umieszczony w pozycji roboczej, obwód jest zamknięty i prąd zaczyna płynąć w przewodach i wykonywać użyteczną pracę. Lampa zapala się.

Wyłącznik składa się z dwóch styków i ruchomej metalowej płytki przewodzącej. Przewody z obwodu są podłączone do styków. Po włączeniu płytka przewodząca jest dociskana do jednego z nich i tworzy obwód, po wyłączeniu jest odsuwana. Konstrukcja jest z reguły taka, że pozwala na niemal natychmiastowe podłączenie i rozłączenie. Dzięki temu unika się powstawania wyładowań łukowych. Jeśli płytka porusza się powoli, między jej końcem a stykiem sieciowym powstanie różnica potencjałów, prąd elektryczny popłynie w powietrze i zapali się łuk elektryczny.

Jeden przełącznik, jeden obwód” to zasada dla wszystkich projektów instalacji domowych. Pozwoli to uniknąć różnych problemów w przyszłości. W zasadzie możliwe jest umieszczenie jednego wyłącznika w dwóch lub więcej liniach, ale wtedy warto wziąć pod uwagę, że wszystkie będą jednocześnie podłączane i rozłączane, a przez płytę przewodnika popłynie większy prąd, który może przekroczyć prąd znamionowy – a to spowoduje termiczne uszkodzenie urządzenia.

Tak więc przełącznik włącza i wyłącza prąd w obwodzie.

Prawidłowy montaż wymaga podłączenia fazy do styku wejściowego. W tym przypadku, po pierwsze, klucz znajduje się we właściwej pozycji, gdy lampa jest włączona; po drugie, zwiększa się bezpieczeństwo eksploatacji samej oprawy, gniazdo do niej nie zostanie porażone prądem podczas wymiany przepalonej lampy.

Warto zaznaczyć, że na rynku dostępne są modele dwubiegunowe. Przerywają one nie tylko styk fazowy, ale także styk neutralny. Ale takie urządzenia są stosowane w specyficznych przypadkach i byłyby zbędne do użytku domowego.

Prawie wszystkie urządzenia tego typu są zorientowane na użytek domowy, tzn. są przeznaczone do prądu o napięciu 220 V i natężeniu 6-10 amperów. Dlatego nie są one wyposażone w urządzenia do gaszenia łuku. Paląca się „iskra” spowodowana mechanicznym uszkodzeniem płytki przełącznika mogłaby równie dobrze zniszczyć urządzenie. A jeśli zaczniesz doświadczać „przebłysków”, warto od razu wymienić klucz. Nie otwierają też obwodów w przypadku zwarcia – do tego służą inne urządzenia.

Projektowanie i stosowanie wyłączników

Wyłączniki sieciowe są urządzeniami przełączającymi. Otwiera i zamyka linie, a jedynie przekierowuje prąd. Gdy jeden z obwodów podłączonych do urządzenia jest aktywny (ma moc), drugi jest wyłączony. Tak więc, gdy drugi jest aktywny, pierwszy jest wyłączony.

W zastosowaniach domowych stosuje się zazwyczaj modele dwuliniowe. Jednak z technicznego punktu widzenia nic nie stoi na przeszkodzie, aby wykonać urządzenie zdolne do przełączania większej ilości linii. To oczywiście zwiększa złożoność strukturalną.

Przełącznik składa się zasadniczo z trzech styków i metalowej płytki. Pierwszy jest podłączony do fazy, drugi do wyjść przełączanych linii. Po naciśnięciu przycisku płytka z przewodnikiem metalowym zamyka jeden styk sterujący i otwiera drugi styk, a po ponownym naciśnięciu płytka z przewodnikiem metalowym otwiera pierwszy styk i zamyka drugi styk.

Łączniki służą zarówno do przełączania między dwoma obwodami, jak i do tworzenia systemu oświetleniowego, który jest sterowany z dwóch punktów. Na przykład, jeśli chcesz włączyć lampę na jednym końcu korytarza i wyłączyć na drugim. Jeśli planujesz stworzyć system oświetlenia sterowany z trzech punktów, potrzebujesz przełącznika krzyżowego (przelotowego). Jego złożoność konstrukcyjna jest nieco większa (cztery styki, jedna płytka), ale zasada działania jest mniej więcej taka sama.

Tak więc przełącznik przełącza energię elektryczną pomiędzy dwoma obwodami, z których jeden jest aktywny w każdym trybie pracy urządzenia. Nie przerywa obwodu, ale odwraca prąd jednocześnie otwierając obwód.

Podobnie, prawie wszystkie prezentowane modele przeznaczone są do użytku w instalacjach domowych o napięciu elektrycznym 220V i natężeniu 6-10A. Nie są wyposażone w zespoły gaszenia łuku, nie obsługują automatycznego otwarcia w przypadku zwarcia i muszą być natychmiast wymienione, jeśli zaczynają „iskrzyć”.

Jaka jest różnica między wyłącznikiem a automatycznym wyłącznikiem prądu

Wyjaśnijmy więc podstawowe różnice między wyłącznikiem a przełącznikiem. Porównywanie grup jednostek, a nie konkretnych modeli.

Jeśli chcemy stworzyć system oświetleniowy, który może być sterowany z dwóch punktów, dobrym rozwiązaniem będzie przełącznik. Do standardowych zastosowań domowych wystarczyłby wyłącznik.

Oba urządzenia są montowane podtynkowo i natynkowo, mogą różnić się charakterystyką elektryczną i obsługiwać różne dodatkowe funkcje, takie jak podświetlenie klawisza lub inne sposoby wskazywania trybu pracy. Ale to wszystko zależy od danego modelu. Warto zauważyć, że elementy te nie są wymienne i choć przełącznik może służyć do otwierania-zamykania obwodu, to takie rozwiązanie nie jest niczym uzasadnione (nawet ceną).