...

Jak przestać się denerwować

„Co jeśli coś mi się stanie, będę ciężarem dla mojej rodziny …”, „Co jeśli zachowam się źle, mój współmałżonek mnie zostawi …”, „Co jeśli zachoruję, nie będę mógł zapewnić swojej rodzinie …”. Takie myśli są znane wielu współczesnym ludziom. Stan ten nazywamy „likwidacją”. Jakie czynniki psychologiczne stoją za tym procesem, jakie są sposoby na jego zatrzymanie i czy możliwe jest całkowite pozbycie się takich myśli?.

Jak przestać się denerwować

Co to jest „zawijanie się”?

Najbardziej nieprzyjemną rzeczą w „nawijaniu” jest chyba to, że myśli, które kłębią się w naszej głowie, nie kończą się żadnym logicznym wynikiem. Nakładają się na siebie, przyczyniając się w ten sposób do zagmatwania sytuacji, zamiast ją rozwiązać. Prowadzi to do wzrostu napięcia, a następnie stresu.

Na półkach księgarń i w internecie można znaleźć wiele literatury o różnym charakterze poświęconej rozwiązywaniu problemu nadmiernego lęku. Ale, niestety, te „super skuteczne” zalecenia są często pisane przez amatorów, którzy nie mają nic wspólnego z psychologią. Za wielkimi nazwami takich książek kryje się niewielka część naprawdę przydatnych porad. Ale są też warte uwagi dzieła, które zostały napisane nawet kilkadziesiąt lat temu, za którymi stoją tysiące godzin żmudnej pracy i zbierania informacji.

Należą do nich „Jak przestać się martwić i zacząć żyć” Dale’a Carnegie’a. Ten amerykański psycholog znany jest nie tylko z opracowania własnej bezkonfliktowej teorii komunikacji, ale także z badań nad sztuką harmonijnego życia.

Carnegie jako jeden z pierwszych sformułował rozumienie pojęcia „uzależnienie”. Czyli, jak uważa psycholog, jest to autoprogramowanie, samonapędzanie się jakimś negatywnym scenariuszem. Ta powtarzająca się wizualizacja negatywów sprawia, że mózg „wierzy”, że dzieje się to w rzeczywistości. Psychiczne zwroty akcji sprawiają, że raz po raz „wisisz” w stanie niepokoju i zmartwienia.

Oczywiście, rodzi to uzasadnione pytanie: każdy zna lęk i zmartwienie, ale czy każde z nich stanowi „skręcenie”?? Nie bardzo. Uważa się, że główną cechą wyróżniającą perfekcjonizm jest brak istotnych czynników sprzyjających doświadczaniu. Tak więc, na przykład, dwóch studentów z mniej więcej taką samą wiedzą przystępuje do egzaminu. Pierwszy z nich jest niepokojący, ale zdaje sobie sprawę, że ocena nie będzie zasadniczo istotnym czynnikiem w jego późniejszym życiu. Drugi student zaczyna sobie wyobrażać w żywych kolorach, jak zostanie wyrzucony z uczelni z powodu jednej oceny, jak rodzice wyrzucą go z domu, jak będzie musiał pracować jako woźny i będzie musiał przeżyć swoje życie bez perspektyw rozwoju.

Ale jest jeszcze jedna ciekawa cecha „likwidacji”. Zachowanie staje się standardowym wzorcem i osoba zaczyna „przenosić” to zjawisko z jednego obszaru życia do drugiego. A powodów takiego zachowania może być wiele:

  1. Wzmożony niepokój;

  2. Resentyment;

  3. Nieufność;

  4. Nadwrażliwość;

  5. Niska samoocena;

  6. Perfekcjonizm;

  7. Wzór zachowania przejęty od krewnego lub partnera.

A więc: pod wpływem tego „przekręcenia” myśli człowiek się denerwuje. Dr Joe Dispenza, który był pionierem badań nad wpływem świadomości na rzeczywistość, zauważa, że ludzki mózg w niewielkim stopniu rozróżnia doświadczenia fizyczne i psychiczne. Powtarzające się doświadczenia, niezależnie od tego, czym są (sytuacje, uczucia czy myśli) tworzą stabilne połączenia neuronowe. Są to w zasadzie wspomnienia, na podstawie których organizm będzie później reagował na podobne sytuacje.

Współcześni psychologowie są zgodni. Mózg nie dba o to, czy wydarzenie przed nim jest fikcyjne czy prawdziwe. Reaguje w sposób, którego domaga się ten „jasny” obraz. Osoba daleka od świata psychologii może po prostu obserwować swoje zachowanie. Doświadczamy strasznego uczucia dyskomfortu i strachu, gdy w filmach są brutalne sceny. Ale jednocześnie zdajemy sobie sprawę, że historia jest zmyślona, że naszym ciałom nic nie grozi. Tak czy inaczej, dojdzie do uwolnienia adrenaliny, hormonu, który jest produkowany w odpowiedzi na stresującą sytuację. Ale adrenalina nie jest produkowana wyłącznie na potrzeby konkretnej, odosobnionej sytuacji. Ciągłe „malowanie” ponurych obrazów przyszłości to także sytuacja traumatyczna. Stałe uwalnianie tego hormonu prowadzi do zwiększonego ryzyka nadciśnienia i wrzodów żołądka, bezsenności, zmniejszenia uwagi i wydajności itp. Przykładów negatywnych skutków obsesji jest znacznie więcej. Jednak nie to się liczy, ale to, jak samodzielnie pozbyć się takich stanów.

Jak przestać się „nawijać” – praktyczne wskazówki

„Myślenie” określane jest również jako „paraliż analityczny”. W tym zdaniu są jednocześnie dwa ważne aspekty: fiksacja na myślach i niemożność zrobienia z tym czegokolwiek. Myśli prowadzą do stresu z powodu uwolnienia hormonów, a w konsekwencji człowiek nie może już odpowiednio postrzegać rzeczywistości i myśleć jasno.

Bycie pogrążonym w negatywnych myślach jest barierą dla rozwoju – uniemożliwia ci pójście do przodu. Osoba stale zajęta obsesją ma poczucie beznadziejności i cierpi z powodu braku realizacji swojego potencjału. Dlatego każdy psycholog powie Ci jedno: osoba cierpiąca na „paraliż analityczny” powinna podjąć działania.

Na stronie powerofpositivity znajduje się dość krótki poradnik z praktycznymi wskazówkami. Mimo swojej prostoty, jest całkiem skuteczny.

Przyznaj się do tych myśli

Każde leczenie zaczyna się od uznania problemu. Aby pozbyć się nawyku, musisz najpierw przyznać się przed sobą, że on rzeczywiście jest, że daje Ci dyskomfort. Ciągłe obsesyjne myślenie ma skutki zarówno psychologiczne, jak i fizjologiczne. Pojawienie się niepokojących myśli musi być natychmiast monitorowane. Na początku trudno będzie wyeliminować ten negatywny przepływ, ale z czasem będziesz w stanie kontrolować jego występowanie i przełączać.

Dowiedz się, jak odwrócić uwagę od siebie

432421.jpg

Gdy tylko poczujesz, że zaczynasz „gotować się” w negatywnych myślach, spróbuj przełączyć się na coś innego. Wymaga to selekcji czynników rozpraszających. Dla niektórych idealna jest medytacja, dla innych pomocne może być czytanie ciekawej książki, dla jeszcze innych ćwiczenia.

Nie warto próbować tłumić swoich myśli wszelkimi sposobami

Osoby z zaburzeniami lękowymi, którym nie są obce ataki paniki, uważają, że surowe próby stłumienia myśli na dobre. Nie ma sposobu na ekranowanie się przed natrętnymi myślami; najlepiej zająć się czymś innym..

Obserwuj swoje myśli

Spróbuj zrozumieć, co dokładnie kieruje Tobą w tych chwilach „samookaleczenia”. Skup się na jakiejś naturalnej funkcji organizmu, na przykład na oddechu, na uczuciu, że klatka piersiowa podnosi się i opada po każdym wdechu i wydechu.

Skuteczne przypomnienia

Nawyki kształtują rzeczywistość. Przypomnienia mogą również pomóc w powstrzymaniu się od pracy nad sobą. Mózg działa jak zwykle, jeśli nie ma czynników, które to zmienią. Przypomnienia to świetny sposób, aby to zmienić. Najprostszym sposobem jest ustawienie przypomnień na komputerze lub telefonie komórkowym, które będą pojawiać się raz na godzinę. Zdanie „O czym teraz myślisz??”Albo „Żyj w chwili!” z czasem pomoże pozbyć się ciągłego narcyzmu.

Nikt nie chce być doskonały

Perfekcjonizm jest ideałem dla wielu. Ale rzeczywistość jest taka, że dążenie do doskonałości prowadzi do wyższego poziomu lęku, a w konsekwencji do niższej jakości życia. Ciągłe zwątpienie w siebie, porównywanie się z innymi i nieustanne sprawdzanie wszystkiego w zasięgu wzroku prowadzi do ciągłego powtarzania sytuacji. Zwróć większą uwagę na proces niż na wynik.

Spróbuj medytacji

Jak powstrzymać się od pracy nad sobą

Medytacja to świetny sposób na skupienie się na chwili obecnej. Teraz jest mnóstwo aplikacji i programów, które uczą tej starożytnej umiejętności. Krok po kroku, jak mówi jedna z najlepszych książek o sztuce medytacji, John Kabat-Zinn, „Gdziekolwiek pójdziesz, już tam jesteś”, nauczysz się tłumić negatywne myśli w swojej głowie.

Intruzywne myśli czasami nie mogą być załatwione samodzielnie. Ale jeśli nie potrafisz żyć bez lęków, widzisz je we wszystkim i gdy tylko wyeliminujesz jedno zagrożenie, natychmiast znajdujesz kolejne? W takim przypadku warto zgłosić się do profesjonalnego psychologa, który znajdzie najlepszy plan leczenia.

Oceń artykuł
( Brak ocen )
Viktor Mateush

Witajcie wszyscy! Jestem Viktor Mateush i cieszę się, że mogę podzielić się swoją pasją do naprawy i instalacji urządzeń z Wami. Jako autor na tej stronie internetowej, napędza mnie moja miłość do technologii oraz chęć pomocy innym w zrozumieniu i rozwiązaniu problemów związanych z ich urządzeniami.

Budujemy-dom.info - Budowa i remont, Domek letniskowy, mieszkanie i Dom Wiejski, przydatne porady i zdjęcia
Comments: 2
  1. Kacper Kowalczyk

    Jakie są najskuteczniejsze sposoby na przestanie się denerwować? Czy istnieją jakieś techniki lub metody, które mogą pomóc w radzeniu sobie z negatywnymi emocjami? Czy ktoś ma jakieś sprawdzone sposoby na zmniejszenie stresu i czerpanie spokoju? Wielu ludzi cierpi na przewlekłe uczucie nerwowości, dlatego chciałbym poznać wasze sugestie dotyczące zarządzania stresującymi sytuacjami i relaksacji. Dziękuję z góry za wszelkie wskazówki i rady!

    Odpowiedz
  2. Krystian Kubiak

    Jak mogę przestać się denerwować? Czy jest jakiś sposób, który możesz polecić? Czasami mam trudności z kontrolą mojego stresu i nie wiem, co zrobić, żeby się uspokoić. Czy masz jakieś pomysły? Byłbym wdzięczny za jakieś rady!

    Odpowiedz
Dodaj komentarze